Jeśli znajdujecie się w punkcie stagnacji lub rozpaczy nad pewnym problemem w swoim życiu, ważne jest aby nie popadać w przekonanie, że nigdy się nie zmieni lub że nie ma rozwiązania. Przez to drzwi będą zamknięte na możliwość ruchu do przodu. Prawda jest taka, że wyzwania pojawiają się dla was abyście zdobyli panowanie nad pewnymi obszarami swojego życia. Dlatego musi istnieć rozwiązanie.
To czego doświadczacie, nie polega na tym, że nie ma rozwiązania, ale raczej na tym, że rozwiązanie nie istnieje w sferze potencjału, którego jesteście świadomi. Oznacza to, że musicie pozwolić sobie na poprowadzenie się do odkrycia gdzie istnieje rozwiązanie. Musicie być gotowi uwolnić nawyk kontynuowania energetycznego angażowania się w to co nie działa dla was i zacząć odkrywać nowe energie i możliwości.
Jeśli naprawdę jesteście pochłonięci myślą, że nie może być żadnego rozwiązania, pomocne może być zatrzymanie się i zapytanie: „Czy naprawdę wiem wszystko we wszechświecie? Czy to możliwe, że jest jakieś rozwiązanie, którego nie znam? Kto ma dostęp do wszystkich informacji, których ja nie mam? Jakiemu przewodnikowi mam zaufać by doprowadził mnie do czegoś co mi umyka? Gdzie moja Dusza próbuje mnie zaprowadzić?”
Jeśli utkniecie, nie oznacza to, że nie ma odpowiedzi, tylko, że odpowiedź nie znajduje się w przestrzeni tego czego już jesteście świadomi. Poddajcie się. Płyńcie. Pozwólcie się prowadzić. Zarzućcie szerzej sieć. Zaufajcie procesowi i swojej zdolności do przechodzenia poza stare w nowe. Ta eksploracja jest częścią waszej własnej ewolucji i tego jak zaczynacie doświadczać własnej zdolności poruszania się jako umocniony współtwórca w nowe. ~ Archanioł Gabriel przez Shelley Young