“Pozdrowienia. Jesteśmy Arkturiańską Radą. Z przyjemnością łączymy się z wami wszystkimi.
Jesteśmy bardzo świadomi wyzwań, przed którymi stoicie na planecie Ziemia i trudności jakie napotkaliście w stawieniu czoła tym wyzwaniom. Nie mówimy o fizycznych wyzwaniach, działaniach, które trzeba by podjąć. Mówimy o wyzwaniach, których większość dorosłych nie jest nawet świadoma, z którymi macie do czynienia gdy jesteście dzieckiem. I nawet jeśli wiedzą, że stoicie przed wyzwaniem, nie wiedzą jak wam pomóc. Chcą tylko abyście szybko się z tego otrząsnęli, aby mogli przestać czuć winę, frustrację lub smutek, ponieważ widzą cierpienie swojego uroczego dziecka.
Jest to kwestia pokoleniowa i przekazywana z rodziców na potomstwo, ponieważ prawdziwe wyzwania życia nie są omawiane w szkole ani w waszych religiach. Są one bardziej skoncentrowane na tym czy macie umiejętności aby przetrwać i czy będziecie grzeszyć lub denerwować Boga w jakiś sposób. To były główne wyzwania, przed którymi staliście kiedy działaliście na niższym poziomie świadomości. Większość ludzi była w stanie stłumić swoje emocje aby wykonać zadanie, niezależnie od tego jaka była praca.
Wasza emocje są coraz silniejsze, bardziej intensywne i potężniejsze, ponieważ muszą abyście mogli ewoluować. Ludzie nie są w stanie ignorować swoich emocji jak kiedyś, ze względu na energie, które sprawiają, że niemożliwe jest ignorowanie tych emocji, które macie w sobie. Są one powodem, dla którego narkotyki i alkohol są tak powszechne w waszym świecie. Jakie jest zatem rozwiązanie? Rozwiązaniem, które widzimy, jest to, że ci z Was w przebudzonym kolektywie muszą być tymi, którzy dają zdrowy przykład innym. Musicie być gotowi mówić o swoich emocjach, a nawet wyrażać je publicznie.
Kiedy dzielicie się swoimi historiami i opowiadacie innym o zmaganiach, z którymi zmagaliście się emocjonalnie w swoim życiu, dajecie innym pozwolenie na to samo i demonstrujecie im jak to jest zrobione odpowiednio. Wasz świat potrzebuje liderów w tej gotowości do bycia emocjonalnym i mówienia o emocjach bardziej niż wy wszyscy potrzebujecie jakiegokolwiek innego przywódcy.
Ludzie muszą wiedzieć, że nie są sami i że istnieje wyjście z otchłani rozpaczy, w której obecnie się znajdują, wyjście, które nie zawiera żadnego narkotyku ani jakiejkolwiek substancji, która znieczuli ból. Ponownie wzywamy was jako przebudzony kolektyw, abyście poprowadzili i zademonstrowali innym, że każdemu wyzwaniu można stawić czoło, jeśli jesteście gotowi poczuć to co czujecie w środku.
Jesteśmy Arkturiańską Radą i cieszymy się z połączenia z wami.”