„Pozdrowienia. Jesteśmy Arkturiańską Radą. Z przyjemnością łączymy się z wami wszystkimi.
Mamy bardzo dobry obraz tego jak wygląda dla człowieka próba dopasowania się do społeczeństwa, a także mamy bardzo obraz tego jak to wygląda gdy ktoś wygłasza oświadczenie, które jest sprzeczne z normami społecznymi. Zauważamy również, kiedy jedno z Was jest skłonne po prostu być sobą i kiedy bycie sobą nie jest aktem oporu wobec norm społecznych, o których zostaliście uświadomieni. Znajdujecie się w optymalnym punkcie. Optymalny punkt to miejsce, w którym dajecie sobie pozwolenie na bycie tym kim chcecie być i nie obchodzi was co myślą inni. Nie jesteście ani konformistą, ani buntownikiem. Jesteście tylko sobą.
Większość ludzi dociera tam w pewnym momencie swojego życia, w ten czy inny sposób. Jest to zrzucanie skóry tego kim myśleliście, że powinniście być lub kim wasi rodzice chcieli abyście byli. Istnieje nawet wielu dorosłych, którzy są samotni, którzy biegają wokół próbując być tym czym ich preferowana płeć chce aby byli. Albo przynajmniej robią to,co myślą, że preferowana przez nich płeć chce aby robili, wyglądając tak jak myślą, że muszą wyglądać aby kogoś przyciągnąć.
Przychodzi również taki czas w życiu człowieka, kiedy nadszedł czas aby zbadać czy działacie jako ta część siebie, która żyje w strachu, czy też działacie jako ta część siebie, która szuka radości. Macie również instynkt przetrwania, oprócz tego pragnienia dopasowania się lub wyróżnienia się jako ktoś kto celowo się nie dopasowuje. Instynkt przetrwania oznacza, że musicie konkurować z innymi. To znaczy, że musicie mieć więcej niż wystarczająco, na wszelki wypadek. To część was, która nigdy nie czuje się zrelaksowana ponieważ może się zdarzyć coś złego. Możecie zachorować, albo gospodarka straci na wartości. Może się zdarzyć wiele rzeczy, które potencjalnie narażą wasze przetrwanie.
Mówimy do tych z Was, którzy rozpoznali ten instynkt przetrwania już dawno temu i zrzucili tę skórę, abyście mogli po prostu dążyć do radości. Macie żyć w błogości i być chętnymi i entuzjastycznymi kiedy budzicie się rano, ale nadal widzicie wokół siebie ludzi, którzy żyją w strachu, a to jest dla was bardzo trudne. Jeszcze trudniej jest ich przekonać, że nie muszą się już bać. A więc, co możecie zrobić? Możecie żyć pełnią życia, lśnić Światłem jasno i zaprosić do marszu każdego i wszystkich, którzy chcą przyjść z wami na paradę radości.
Możecie być przykładem dla innych jak żyć dumnie takim jakimi jesteście i nie bać się swojej śmiertelnej natury. Rozwinęliście się do miejsca, w którym nie musicie się tak bardzo martwić o przetrwanie. Rozwinęliście się do tego stopnia, że stajecie się nieśmiertelni i kiedy możecie pokazać innym jak dobrze jest nie bać się śmierci i nie bać się tego co myślą inni, możecie poprowadzić społeczeństwo w nową epokę, w zupełnie nowy wymiar.
Jesteśmy Arkturiańską Radą i cieszymy się z połączenia z wami.”