„Pozdrowienia. Jesteśmy Arkturiańską Radą. Z przyjemnością łączymy się z wami wszystkimi.
Mamy ciekawą perspektywę, którą chcielibyśmy podzielić się z wami wszystkimi. Wiemy, że doświadczyliście wielu traum w tym życiu i wiemy, że macie mechanizmy radzenia sobie i mechanizmy obronne, które pomogą wam przejść przez doświadczenia tych traum. Wiemy również, że wielu z Was szuka odpowiedzi, dlaczego to traumatyczne wydarzenie musiało spotkać was w waszym życiu. Będzie wam bardzo dobrze służyć w przyszłości jeśli po prostu zostawicie potrzebę poznania i potrzebę zminimalizowania następstw traumy. Musicie żyć bardziej w tej chwili w swoim życiu aby naprawdę być świadomym tego czym wibrujecie, a jeśli zadajecie pytania o to dlaczego coś się stało i szukacie sposobów na zminimalizowanie efektów, to nie żyjecie w momencie, w którym trauma nie występuje.
Podamy Wam przykład z waszego życia, do którego możecie się odnosić i z którego możecie się uczyć. Macie psy i koty, które mieszkają z wami i od czasu do czasu nadepniecie na ogon jednej z tych ukochanych istot. Początkowo zwierzę zareaguje i natychmiast zareaguje na to co się dzieje. W tym momencie nie ma próby zminimalizowania traumy doświadczenia. Pies lub kot przechodzi całkowicie w tryb krzyku lub pisku, schodząc z drogi i wprowadzając się do wyprostowanej pozycji na czworakach. To co człowiek robi w tym przypadku, to natychmiast przeprasza, stara się zminimalizować to co się stało, mówiąc, że był to wypadek i daje dodatkową miłość i uwagę ich futrzastemu przyjacielowi. Pies, czy kot, od razu się z tym pogodzi, bo tak jest w tej chwili, a ich ogony nie są deptane w momencie, w którym obficie ich przepraszacie.
Nie dajemy wam tego teraz ponieważ chcemy wam powiedzieć abyście po prostu przezwyciężyli swoją traumę, tak jakbyśmy nie mieli współczucia dla tego czego doświadczyliście. Nie o to w ogóle chodzi. Chcemy abyście rozpoznali, że gdybyście mogli podążać za przykładem swoich zwierząt i być w chwili przez cały czas, byłoby mniej prawdopodobne aby ponownie przeżywać traumatyczne wydarzenia z waszego życia w kółko w swoich umysłach. Chcemy abyście odczuwali wszystkie swoje uczucia, ponieważ to dlatego stworzyliście traumę w pierwszej kolejności, ale zachęcamy Was również abyście nie myśleli o tym w kółko i w kółko, aby próbować dowiedzieć się co poszło nie tak, kto był winny i jak stworzyliście to w swojej rzeczywistości.
Kiedy możecie naśladować przykład dziecka lub zwierzęcia w swoim podejściu do życia, wtedy wiecie, że osiągnęliście poziom duchowego mistrzostwa, który niewielu osiąga. Wtedy stajecie się jednym ze wszystkim i wybieracie to na czym chcecie się skupić w danej chwili.
Jesteśmy Arkturiańską Radą i cieszymy się z połączenia z wami.”
Źródło: https://danielscranton.com/308007-2/