„Pozdrowienia. Jesteśmy Arkturiańską Radą. Z przyjemnością łączymy się z wami wszystkimi.
Ogromnie cieszymy się naszą duchową ewolucją, a to dlatego, że mamy mniej rzeczy, z którymi musimy się zmierzyć i oczyścić, mniej rzeczy, z którymi musimy się pogodzić niż wy wszyscy. Istniejemy w niebiańskim królestwie, gdzie rozumiemy, że po prostu rozszerzamy się do jeszcze bardziej niebiańskiego królestwa niż to, w którym jesteśmy. Ludzkość stoi przed znacznie większym wyzwaniem, a wyzwanie, z którym się mierzycie pojawia się na różne sposoby w waszym codziennym życiu. Macie oczywiście możliwość ucieczki przed wyzwaniami. Ta opcja jest zawsze dostępna.
Ci z Was, którzy rozumieją, że jesteście tam aby wzrastać duchowo, nadal mają trudności z wyzwaniami, ponieważ wydają się one przychodzić jeden po drugim, bez żadnej ulgi w zasięgu wzroku. Dlatego też zalecamy aby dać sobie ulgę, której potrzebujecie, zarówno będąc gotowym stawić czoła wyzwaniom jak i dając sobie swobodę wyboru aby nie skupiać się na wyzwaniu, które jest pod ręką. Nie musicie nieustannie pracować aby stać się waszym pięciowymiarowym Wyższym Ja. Nie musicie dekonstruować każdego problemu, każdej kwestii w swoim życiu, dopóki nie rozbierzecie tego do gołych kości, abyście mogli rozwiązać to w odpowiednim czasie. O wiele ważniejsze jest to abyście pozwolili sobie poczuć co te wyzwania wyzwalają w was.
Nie rozwiążecie wszystkich swoich problemów w ciągu jednego dnia, a nawet tygodnia. Nie będziecie w stanie ominąć wszystkich tych ogromnych problemów za jednym zamachem. Więc pierwszą rzeczą, którą musicie zrobić, jest pogodzenie się z faktem, że macie te wyzwania w swoim życiu, a to oznacza siedzenie z emocjami, które odczuwacie, wdychanie ich, oczyszczenie ich poprzez swoją uwagę na nich, a następnie znalezienie wewnętrznego spokoju aby móc iść dalej. Szczególnie nie chcecie zmierzyć się z jednym z tych wyzwań, gdy jesteście w negatywnych emocjach.
Kiedy czujecie coś co wyprowadza was z równowagi ze Źródłem, z waszą nadduszą, waszym Wyższym Ja i całą pomocą, którą otrzymujecie z góry, to nie jest czas aby stawić czoła wyzwaniu. To jest czas aby iść samemu, zamknąć oczy, skupić się i oddychać. To właśnie ze stanu pokoju, w którym jesteście zrównoważeni, możecie podejść do wyzwania z całym entuzjazmem kogoś kto wie, że może je przezwyciężyć.
Nie chcecie też myśleć o wszystkich swoich wyzwaniach i zastanawiać się jak kiedykolwiek je ominiecie, ponieważ jest to przytłaczające, a to sprawia, że bardziej będziecie chcieli uciec, po prostu uciec lub zagłuszyć się na problemy, które macie w swoim życiu. Dlatego też chcecie zrezygnować z myśli o wyzwaniach. Albo zmierzcie się z tym gdy jesteście w tej przestrzeni dobrego samopoczucia, albo idźcie sami i wejdźcie w przestrzeń lepszego odczuwania. Pozwólcie sobie skupić się na czymś co wywoła uśmiech na waszej twarzy, co trzyma was w sercu i wiedzcie, że wyzwanie zawsze będzie tam kiedy będziecie gotowi aby stawić mu czoła. I co ważniejsze, kiedy jest to właściwe dla was aby stawić temu czoła.
I zaufajcie nam kiedy mówimy, że odczuwanie swoich emocji jest tak ważne w tym procesie uzdrawiania i ewolucji. A także zaufajcie nam kiedy mówimy, że na dłuższą metę wszystko jest tego warte.
Jesteśmy Arkturiańską Radą i cieszymy się z połączenia z wami.”