„Pozdrowienia. Jesteśmy Arkturiańską Radą. Z przyjemnością łączymy się z wami wszystkimi.
Byliśmy bardzo zainteresowani tym jak poradzicie sobie z przejściem od bycia istotami trzeciego wymiaru do bycia istotami piątego wymiaru. Wiedzieliśmy, że wielu z was zda sobie sprawę z tej zmiany świadomości, której wszyscy doświadczamy, ale nie wiedzieliśmy czy bycie przytomnym przyniesie wam korzyść, czy też pozostawanie we śnie będzie łatwiejszą drogą.
A teraz, kiedy obserwujemy tych z Was, którzy są obudzeni wystarczająco długo, możemy powiedzieć, że to bardzo wąski margines ma to, że przeżywacie łatwiejszy i bardziej radosny czas z tą zmianą. Powodem, dla którego jest to tylko bardzo wąski margines, jest odpowiedzialność, którą czujecie i role, które przyjęliście.
Jako empaci i uzdrowiciele często podejmujecie problemy i energie tych, którym służycie. Jako przebudzone istoty, które rozumieją, że zmieniacie swoją świadomość, mniej prawdopodobne jest, że utopicie swoje emocje narkotykami i alkoholem. Będąc istotami służącymi, często czujecie, że powinniście robić więcej aby pomagać w przesunięciu zbiorowej świadomości.
Jednak to co sprawia, że podróż jest bardziej radosna i łatwiejsza dla was, to to, że macie znacznie mniej wątpliwości i znacznie więcej tego poczucia wiedzy o tym dokąd zmierzacie i co robicie w tym czasie. Jesteście mniej zmartwieni śmiercią niż przeciętny człowiek, który jest nieprzebudzony.
Wybraliście więc nieco bardziej radosną i łatwiejszą drogę niż większość ludzi, i moglibyście uczynić ją o wiele bardziej radosną i łatwiejszą gdybyście mogli odpuścić poczucie winy, które często odczuwacie za to, że nie jesteście lepsi w tym co robicie. Jeśli moglibyście odciążyć się od nacisku, mielibyście dużo więcej zabawy po drodze. Gdybyście mogli częściej praktykować mantrę: 'Robię co mogę’, moglibyście uwolnić część ciężaru z ramion.
Jesteście tam po to aby poprowadzić resztę ludzkości w tej zmianie świadomości, ale jesteście też po to aby cieszyć się podróżą. Tak więc, czasami oznacza to poczucie bycia mniej odpowiedzialnym i szukanie sposobów w jakie możecie doświadczyć więcej radości, więcej ekscytacji i więcej uznania dla tej pięknej podróży, na której wszyscy jesteście razem. Wiemy, że czasami chcecie pochylić głowy i posunąć się do przodu, dlatego będziemy zachęcać was do siedzenia, relaksu, podnoszenia stóp i pozwalania aby niektórzy z waszych pomocników wykonywali ciężkie prace.
Jesteśmy Arkturiańską Radą i cieszymy się z połączenia z wami.”