Swaruu z Erry była młodą pozaziemską damą z Tajgety w Plejadach, która od grudnia 2017 do kwietnia 2020 roku była w pisemnym, na żywo i prawie codziennym kontakcie internetowym z nami, Robertem i Gosią. Była w komunikacji z nami a także z innymi ludźmi, bezpośrednio z orbity ziemskiej. Przy pierwszym kontakcie miała 17 lat. Już jej tam nie ma.
Od 2008 roku załoga Tajgety kontaktowała się z setkami ludzi na Ziemi w ramach oficjalnego programu “Pierwszy Kontakt”. Program już nie funkcjonuje. Jednak załoga Taygetan i Swaruńczycy nadal utrzymują kontakt z nami, Robertem i Gosią oraz kilkoma innymi osobami, przekazując wiele aktualnych, duchowych, historycznych, naukowych i technologicznych informacji i podtrzymując przyjaźń.
INFORMACJE NIE SĄ CHANELOWANE
Po raz pierwszy w historii rasa pozaziemska dzieli się bezpośrednio tak ogromną ilością informacji. Nadszedł czas abyśmy się obudzili i dowiedzieli się więcej o otaczającej nas rzeczywistości!
Autor: Cosmic Agency (Agencja Kosmiczna), Gosia
Swaruu X (Atena): jak wiecie, zespół Hashmallim w ciągu ostatnich kilku dni wyjechał na Ukrainę. Zeszłej nocy ich odebraliśmy. Ja również. To co oni widzieli i my widzieliśmy tam… będzie o tym mówione przez kilka dni.
Wojna na Ukrainie to wojna w stylu Covid. Wszystkie media ustawione. Oczywiście, że są uchodźcy. To na pewno. Ale ukraiński rząd jest w zmowie z rządem rosyjskim i Kabałem aby stworzyć tę medialną rzecz. Są martwi tak, ale nie tak jak powiedziano i nie z powodów, dla których wam powiedziano. I nawet to jest mętne i nadal nie możemy wiedzieć co dokładnie się tam dzieje ani co oni z tym robią.
Robert: Ze strony armii rosyjskiej ponad 10 tys. ofiar.
Swaruu X (Atena): to po prostu nie prawda, to jest więcej kłamstw z agendy jak w tym porównawczym przykładzie: jest 10000 martwych z powodu Covid w Niemczech, jest 10000 Rosjan martwych na Ukrainie. To samo kłamstwo. Tysiące uchodźców tak. Ucieczka przed wojną wykonana w sposób medialny. I na marginesie, uchodźcy, chociaż są w tysiącach i tysiącach, nie są całkowitą masą narodu ukraińskiego, nawet w przybliżeniu.
Pozwól, że poinformuję cię o tym co oni widzieli i my widzieliśmy. Alenym wysłała swoje siły specjalne aby zobaczyć co dzieje się z ziemi. 4 Hashmallim zeszło na dół. Chcieli zobaczyć to domniemane laboratorium grafenu, które Rosjanie zgłosili. I okazało się, że to był zakład broni biologicznej byłego Związku Radzieckiego.
(Uwaga Alenym: jednak nie oznacza to, że nie ma laboratoriów, o których wiemy, że są. Jednakże nie grafenu, lecz rozwijania broni chemicznej lub biologicznej. Tylko, że Hashmallim ich nie widzieli. Ukraina jest wielka. Nie było ich tam aż tak wiele dni).
Swaruu X (Atena): to co widzieli, to zniszczone i spalone wioski. Małe wioski, nie duże miasta. Żadnych ludzi. Ale Hashmallim są wojskowymi, wiedzą na co patrzą. Wioski te zostały zniszczone nie przez wojnę lub walki, ale celowo. To co tam zobaczyli nie ma sensu. I tak wieś za wsią, wszystko w pobliżu granic z Polską i Rumunią. Dalej w głąb Ukrainy nie widzieli nic niezwykłego, nic nie na miejscu. Żadnych oznak wojny. Ludzie żyjący swoim prawie normalnym życiem, tylko z dużą obecnością policji, a nie wojska. Obecność barykad na ulicach, drut kolczasty. Ale nie ma walki i nie ma zniszczonych pojazdów pancernych. Ale wiele samolotów przelatuje nad głową, jak już wcześniej informowałam.
Sytuacja była bardziej wyraźna po przybyciu do Kijowa, ponieważ nic się tam nie działo. W supermarketach jest dużo jedzenia i normalny ruch uliczny. Tylko, że mają godzinę policyjną od 20 do 8 rano. Internet tylko lokalny. Oznacza to, że sygnał nie opuszcza Ukrainy, to samo z telefonią komórkową i stacjonarną. Oznacza to, że to co dzieje się na Ukrainie nie opuszcza Ukrainy. Żaden cywil nie może nic zgłosić. Ale te usługi działają wewnętrznie. Jest też światło elektryczne i wszystko w porządku.
To co zobaczyli w dużych ilościach w kilku ukraińskich miastach, zwłaszcza w Kijowie, to całe konwoje, setki ciężarówek ze sprzętem KINOWYM. Zestawy, dźwigi, systemy oświetleniowe itp. Pełno dziennikarzy Matrixa. Hotele pełne dziennikarzy i ekip filmowych.
Potem zobaczyli samochody celowo palone na ulicach i stare pojazdy pancerne, niektóre spalone i sztucznie ustawione w każdym miejscu, dźwigi stawiające pojazdy pancerne na ulicy, z dyrektorami, którzy kazali im postawić je dalej. Aktorzy kryzysowi, ciężarówki i ciężarówki z urządzeniami do makijażu i efektów specjalnych. Wiele przyczep dla aktorów też. Jak mówią Hashmallim, jest tam więcej reporterów z kamerami niż żołnierzy z karabinami.
Kijów otrzymał duży napływ uchodźców z innych części Ukrainy, a policja umieściła ich pod ziemią na noc. I w nocy, ostatniej nocy, kiedy sama to zobaczyłam, zamykają wszystkie drzwi podziemia i dziennikarze przychodzą robić im zdjęcia, wszyscy zatłoczeni w środku. Podczas gdy na zewnątrz pojedynczy policyjny pickup jeździ wokół bloku z włączoną syreną co jakiś czas, tworząc iluzję niebezpieczeństwa. Z jednym policjantem w środku.
Cierpienie jest prawdziwe, ludzie są w kryzysie, tracą domy, życie, ale wojna jest fałszywa jak Covid. Jest to druga wojna tego rodzaju, pierwszą była wojna w Zatoce Perskiej w 1991 roku, która miała charakter pół-medialny. Ta wydaje się być całkowicie sfabrykowana.
Mimo to NATO na granicach czeka na rozkazy, wygląda jak gniazdo szerszeni z tak wieloma samolotami i tak wieloma pojazdami opancerzonymi. To samo po stronie rosyjskiej. Na pewno żołnierze wierzą, że to jest prawdziwe, tak powinno być. Ale w wiadomościach widać Hollywood.
Z Suzy II wyodrębniłam Haszmallim. Byłam tam na przedmieściach Kijowa. Mają stary zespół budynków departamentowych, w stylu Związku Radzieckiego, z tamtej epoki. Wokół nich znajdują się pojazdy filmowe, a wewnątrz umieszczają wybuchy pirotechniczne. Wygląda na zniszczony, bo celowo go zniszczyli. Podpalają tu i tam, tworząc iluzję wojny. Wszystko po to by ludzie uwierzyli, że Rosjanie zaatakowali budynki mieszkalne, mieszkania ludzi, mieszkania cywilów.
Byłam tam. Z moimi stopami na trawie obserwując to wszystko w oddali gdy Hashmallim wyciągali swój sprzęt. Żadnych dźwięków wojny. Tylko świerszcze i owady, w miarę zbliżania się wiosny.
Problem w tym, że wciąż nie mamy pełnego obrazu. Nic nie pasuje, ale wojna taka jaka jest w wiadomościach to na pewno się nie dzieje. To kolejna fałszywa flaga.
Ale uparcie twierdzę, że ludzie cierpią i wierzą, że coś się dzieje, zwłaszcza uchodźcy. Wierzą, że jest wojna głównie dzięki mediom i temu co mówi im ich samorząd.
Jest wysoce prawdopodobne, że ukraińscy żołnierze zaatakowali cywilne wioski aby ludzie uwierzyli, że to Rosjanie. Nadal jest całkiem możliwe, że doszło do prawdziwych, ale krótkich i lokalnych starć między siłami rosyjskimi a ukraińskimi. Ale nigdy na taką skalę jak mówią w wiadomościach.
Biorąc pod uwagę, że widziałam konwoje uchodźców na piechotę eskortowanych przez rosyjskie pojazdy opancerzone, i ze wszystkiego innego wiemy, że Rosja współpracuje w tym ohydnym planie. Więc nie zaprzeczam mojemu wcześniejszemu raportowi. Dodam tylko to co wiemy. Ale to wszystko tylko media.
Gosia: Dziękuję Ateno. Jedno pytanie, nie rozumiem jednej rzeczy. Przed czym uciekają uchodźcy i tysiące z nich, jeśli nic lub niewiele się dzieje?
Swaruu X (Atena): z tego samego powodu, dla którego ludzie noszą maski. Z powodu strachu przed wojną, biorąc za pewnik, że dzieje się to “obok”, a ci “obok” wierzą, że dzieje się to w pierwszym miejscu lub innym. Podobnie jak w przypadku Covid, wierzą, że inna osoba umiera, a inna osoba wierzy, że ta pierwsza osobą umiera. Zawsze biorą za pewnik, że dzieje się to gdzie indziej, nawet jeśli nie dzieje się nigdzie indziej. Wojna medialna powoduje, że uciekają, ponieważ wierzą w hollywoodzki teatr telewizyjny, który pokazują w wiadomościach.
To, plus wiesz kto, Ukraińcy, Rosjanie, lub oba, zaatakowali małe wioski aby rozpocząć exodus.
(Uwaga Alenym: z dronów wnioskujemy, że jest kilka walk, w obszarach przygranicznych, na obszarach w zasadzie ewakuowanych z cywilów. Na Ukrainie nie widzieliśmy żadnych oznak wojny).
Robert: a tych 500 więźniów, których Putin chce przekazać, czy to prawda? Wyobrażam sobie.
Swaruu X (Atena): nie jest to znane. Jest bardzo możliwe, że nawet to nie jest prawdziwe. Nie wiemy co się dzieje. Po prostu informujemy was o tym co widzieliśmy i składamy wszystko w całość. Nie dlatego, że byliśmy na Ukrainie, czy lataliśmy nad Ukrainą, wiemy wszystko co się dzieje. Ale to co tam widzieliśmy nie wygląda dobrze, to nie jest wojna. To wygląda jak fałszywa flaga, aby przesunąć ich figury, aby wprowadzić ich Nowy Porządek Świata. Wywołują załamanie gospodarcze, a przynajmniej tak się wydaje, bo to może być tylko teatr.
Gosia: a skoro nie ma wojny, to dlaczego latają tymi wszystkimi samolotami i mają te wszystkie czołgi, a na granicy jest NATO?
Swaruu X (Atena): ponieważ widzieliśmy już, że albo oni też nie wiedzą, albo karmią was kłamstwami, które pasują do narracji. Albo mogą tworzyć iluzję wojny, którą widzimy, by sprowokować większy konflikt. Jest to jeden z głównych celów tworzenia wojny za pomocą mediów, stymulowania gospodarki wojennej, tworzenia separacji i nienawiści między obiema stronami, ponieważ tamtejsi żołnierze wierzą, że istnieje prawdziwa rywalizacja między narodami.
Gosia: Ok. A żołnierze, którzy tam są, wszyscy, jestem pewna, że w pewnym momencie mogliby powiedzieć: nie walczyliśmy z nikim. Nie?
Swaruu X (Atena): tak dokładnie, ale żołnierze też mogliby wyjść mówiąc, że walczymy. I może walczyli, ale nie na taką skalę, jaką mówią. To znaczy, potyczka między Ukraińcami i Rosjanami w jakiejś wiosce spowoduje, że pięciu Rosjan i Ukraińców zostanie rannych i wszyscy zabandażowani, których media użyją by wmówić, że wojna jest czymś większym. Albo nawet nie, ponieważ mogą bardzo dobrze wykorzystać aktorów kryzysowych do przedstawienia rannych żołnierzy.
Robert: oczywiście, że walczyli, bo informacje są zaszufladkowane.
Swaruu X (Atena): Dokładnie.
Nie wiemy i nie wiemy na jaką skalę tak naprawdę walczą, a ile z tego jest tylko częścią fałszywej flagi. Ale większość z nich jest fałszywa jak i w mediach.
Gosia: a co z rzekomymi zmarłymi generałami rosyjskimi, rzekomo zabitymi, plus całymi zabitymi reżimami, czy można to sfałszować? Bo możesz wiedzieć czy taki generał jest martwy, czy nie.
Swaruu X (Atena): nie mam odpowiedzi. Ale nic nie pasuje. Możliwe, że oni już nie żyją. Spekuluję. Jest dużo niepewności, wszystko jest mętne. Ludzie szukają odpowiedzi, ale w tym momencie nie możemy mieć ich wszystkich. Tylko relacjonujemy co widzieliśmy, nie wyciągamy pochopnych wniosków. Bardzo trudno nam uzyskać więcej informacji.
Jednak najwyraźniej wygląda na to, że to wszystko media. Zdemaskowałam to co widzieliśmy bezpośrednio, bez pośredników i bezpośrednio z Ukrainy. Zdecydowanie nie ma wojny, na skalę, którą pokazują oficjalne media.