Swaruu z Erry była młodą pozaziemską damą z Tajgety w Plejadach, która od grudnia 2017 do kwietnia 2020 roku była w pisemnym, na żywo i prawie codziennym kontakcie internetowym z nami, Robertem i Gosią. Była w komunikacji z nami a także z innymi ludźmi, bezpośrednio z orbity ziemskiej. Przy pierwszym kontakcie miała 17 lat. Już jej tam nie ma.
Od 2008 roku załoga Tajgety kontaktowała się z setkami ludzi na Ziemi w ramach oficjalnego programu „Pierwszy Kontakt”. Program już nie funkcjonuje. Jednak załoga Tajgetan i Swaruńczycy nadal utrzymują kontakt z nami, Robertem i Gosią oraz kilkoma innymi osobami, przekazując wiele aktualnych, duchowych, historycznych, naukowych i technologicznych informacji i podtrzymując przyjaźń.
INFORMACJE NIE SĄ CHANELOWANE
Po raz pierwszy w historii rasa pozaziemska dzieli się bezpośrednio tak ogromną ilością informacji. Nadszedł czas abyśmy się obudzili i dowiedzieli się więcej o otaczającej nas rzeczywistości!
Autor: Cosmic Agency (Agencja Kosmiczna), Gosia
Opublikowano 29 września 2018
Aby zobaczyć artykuły Pierwszej Dyrektywy, zobacz film
Gosia: skąd to się wzięło? Kto ją stworzył?
Swaruu(9): Pierwsza Dyrektywa została stworzona jako część pierwotnych praw i zasad, kiedy Federacja została stworzona, około 850 do 900 tysięcy lat temu. Jest to zbiór zasad mających na celu uniknięcie lub powstrzymanie obcej rasy przed niesłusznym ingerowaniem w inną cywilizację w mniejszym stanie rozwoju. Czy to celowo, czy przez przypadek.
Gosia: Jaka Federacja? O co chodzi?
Swaruu (9): Federacja jest grupą lub organizacją kooperacyjną złożoną z blisko pół miliona ras i cywilizacji. Powstała w wyniku potrzeby współpracy i zawiązania Sojuszu w czasie wielkiej ekspansji, kiedy niezliczone rasy, w tym nasza, były wyniszczane przez Radę Oriona i jej członków, głównie z natury reptylian.
Gosia: Rada Oriona to reptylianie?
Swaruu(9): tak, wtedy Rada Oriona była całkowicie negatywna, ale teraz prawie dwa miliony lat po jej utworzeniu pierwotni przywódcy Rady Oriona ewoluowali w dobre i pozytywne istoty, które są naszymi przyjaciółmi i pomagają wznieść się i uwolnić Ziemię, mówię o najwyższych Reptylianach: Alfa Drakonach.
Gosia: czyli Alfa Drakoni są teraz pozytywni, tak?
Swaruu (9): nie wszyscy, ale większość przynajmniej w tym kwadrancie Drogi Mlecznej. Zauważ, że Drakoni to jeden gatunek, a Alfa Drakoni to inny.
Gosia: Ok. Odłóżmy to na bok. Wracając do Pierwszej Dyrektywy, jaki zestaw zasad został ustanowiony? Prawo nieinterwencji to jedno… czym są inne?
Swaruu (9): są inne, ale teraz są mniej ważne, jak zasady handlu, migracja i korytarze podróży statków kosmicznych.
Trzeba wspomnieć, że Pierwsza Dyrektywa jest już znana na Ziemi, ale kabał ukrył ją pod sagą o Star Trek. Wielu bardzo doświadczonych badaczy na Ziemi już to wie i że pierwsza dyrektywa jest bardzo realna: na przykład Dolores Cannon. Stąd wiemy, że istnienie pierwszej dyrektywy w Hollywood ma na celu wykolejenie ujawnienia prawdziwej pierwszej dyrektywy. Ważne jest aby podkreślić, że koncepcja przedstawiona przez Hollywood pochodzi z rzeczywistości, a nie na odwrót.
Gene Roddenberry, twórca Star Treka był na odosobnieniu pod koniec lat 50-tych, gdzie rozmawiał z Plejadianką, która dała mu podstawowe koncepcje dla Star Treka. Później to samo Leonard Nimoy, który jest aktorem w serialu z rolą Spocka, przyznał, że niektórzy bardzo dziwni ludzie wyjaśnili mu to wszystko i powiedzieli mu, że serial/filmy zostały wdrożone aby uczyć i kontrolować wizerunek Federacji i ET w oczach publiczności.
Elita promowała to, ponieważ daje społeczeństwu fantazję, ale podobną do prawdziwej Federacji. To pod założeniem, że ukryją wszystko w pełnym widoku z powodów ezoterycznych, metafizycznych i karmicznych. Tak działa kabał. Muszą mówić ludziom wszystko i robią to, ale robią to z kontrolą umysłu, aby ludzie interpretowali wszystko inaczej. Nie chodzi tylko o Star Trek, ale na wszystkich poziomach społeczeństwa. Kabał musi powiedzieć ludziom wszystkie swoje plany, ponieważ w ten sposób karma, negatywna karma jest na ludziach, a nie na nich.
Gosia: ok, mówiłaś, że muszą wszystko opowiadać ludziom. Dlaczego muszą to robić? Kto ich zobowiązuje?
Swaruu (9): metafizyczne prawa, których przestrzegają, które są również związane z prawami, które przestrzegają inne rasy i które są bezpośrednio związane z pierwszą dyrektywą. Ale elity modyfikują je i przekręcają dla własnych celów.
Gosia: kto to wszystko wprawia w ruch? Prawa metafizyczne… prawa Karmiczne… itd?
Swaruu (9): jest to bardzo stare i pochodzi z „drugiej strony”. Świata duchów, i dotyczy to zarówno prawdziwego matrixa 5W, jak i „gier” inkarnacji matrixa 3W. Oba są ze sobą powiązane, prawa fizyczne, takie jak Pierwsza Dyrektywa i prawa metafizyczne. Pierwsza dyrektywa opiera się na prawie metafizycznym. Umowach, które zawarliśmy z drugiej strony. Porozumieniach o tym jak powinno być po tej stronie.
Gosia: mam duży problem ze zrozumieniem punktu dyrektywy o nie wtrącaniu się w nasze sprawy, kiedy jest jasne, że rasy ET były tu już wcześniej, nauczały, dzieliły się, dawały technologię, inspirowały… a niektóre nawet manipulowały naszą genetyką… Więc jak to pasuje do prawa?
Swaruu (9): manipulowanie genetyką zdarza się cały czas, więc na razie zostaw część. Dzielenie się technologią i nauczaniem odbywa się za pomocą sztuczek, aby ominąć tę dyrektywę. Jedną z tych sztuczek jest ta jak teraz z wami, ponieważ przekazuję te informacje komuś kto nie jest naprawdę ludzkiego pochodzenia, i używam technologii, która jest rodzima dla planety.
Ja / my musimy również przyznać, że pierwsza dyrektywa nie zawsze była lub nie zawsze jest przestrzegana. Doszło więc do wpływu i bezpośredniego kontaktu. Przykładem tego jest Rashell z Temmer twarzą w twarz próbująca przemówić do rozsądku prezydentowi Eisenhowerowi.
Gosia: Ok, teraz mam pytanie odnośnie innej części dokumentu. Wspomina on: „Brak ingerencji jako prawo każdego czującego gatunku do życia zgodnie z jego normalną ewolucją kulturową”. Jednak z mojego zrozumienia i z tego co mi powiedziałaś, nasza ewolucja tutaj nie jest naszą normalną ewolucją kulturową…
Narzucono nam ten szczególny „rytm wydarzeń”, że tak powiem… Zostaliśmy uwięzieni wbrew naszej woli i naturalnej ewolucji. Dlatego też niektórzy z was uważają, że jest to w porządku, na przykład, aby porozmawiać z nami bezpośrednio… tak jak teraz? Bo inaczej można by to postrzegać jako rodzaj ingerencji, prawda?
Swaruu(9): masz rację. Jest to również jedno z najważniejszych prawnych uzasadnień dla naszych sił aby być tutaj, pomagając rozwiązać problem. Problem polega na tym, że rzeczy nie są tak proste jak mogą się wydawać lub wyglądać. Ponieważ na jednym poziomie ludzie są manipulowani przez „intelektualnie wyższą rasę”, która bawi się ludźmi z Ziemi, ale na innym głębszym poziomie, dusze inkarnują się tam właśnie po to aby mieć to doświadczenie, jako test, aby znaleźć drogę do domu pomimo manipulacji, aby pamiętać kim są, aby pokonać manipulatorów w ich własnej grze itp.
Gosia: Tak… Rozumiem, że przybywa tu wiele dusz z wielu różnych powodów … i w niektórych przypadkach… chcą doświadczyć doświadczenia ucisku. Ponadto, wiąże się to z tym o czym rozmawialiśmy wcześniej… na głębokim poziomie metafizycznym jest to tworzenie własnej świadomości… W jakim stopniu rzeczy w życiu, w tym Matrix, są narzucane a w jakim stopniu są narzucane samodzielnie? I nawet doświadczenie bycia narzuconym może być samo narzucone. To bardzo skomplikowane!
Swaruu(9): tak, bardzo skomplikowane. Wydaje mi się, że na początku było to narzucone, ale potem pojawiły się Gwiezdne Nasiona i teraz zmieniają matrix od wewnątrz. Więc ta część jest samo narzucona. Tym bardziej, że niektóre Gwiezdne Nasiona wchodzą tam aby podważyć i zmienić system od wewnątrz, ale inne idą tylko po osobiste doświadczenie. Więc nie oczekuj, że ci obudzą się w najbliższym czasie, tak przy okazji, ponieważ kochają to doświadczenie.
Gosia: Ok, więc dlaczego czasem te zasady nieinterwencji zostały złamane?
Swaruu (9): Pierwsza Dyrektywa dla nas i innych ras jest zbiorem zasad, które nas kierują, jest filozofią, a nie niezniszczalnym prawem. Jest elastyczna i możesz pominąć dane prawo pod pełną odpowiedzialnością tych, którzy nawiązują kontakt. Pierwszą dyrektywę postrzegamy jedynie jako wytyczną, jako filozofię. To nie dogmat. Można ją złamać.
Gosia: w jakich okolicznościach można ją złamać?
Swaruu (9): kiedy wynik przyniesie większe dobro dla wszystkich. Ale ocena czy należy ją złamać, czy nie, jest bardzo delikatnym tematem. Pamiętajcie, że na pewnym poziomie, na Ziemi, uzasadnione jest interweniowanie na korzyść ludzi, którzy wyraźnie cierpią, ale na głębszym poziomie metafizycznym, jeśli interweniujemy, będziemy sprzeciwiać się bardziej rozszerzonym pragnieniom tych samych ludzi.
Gosia: Rozumiem. Złamaliście to wcześniej w odniesieniu do naszej rasy? Wy jako Plejadiańscy Tajgetanie?
Swaruu(9): złamaliśmy ją zbyt wiele razy aby nawet liczyć!
Gosia: a czy zostaliście za to osądzeni przez tego kto rządzi prawem?
Swaruu (9): organizmem odpowiedzialnym za nadzorowanie tego prawa jest Federacja w swojej siedzibie. W ten sam sposób Rada Oriona robi to samo na swoim poziomie, z jej siedziby.
Gosia: przestrzegają tego samego prawa? Czy własne?
Swaruu (9): zgadza się, jest przestrzegane przez obie strony.
Gosia: Ok… dokument stwierdza również: „nie wolno nawiązywać kontaktu ani ingerować z 'mniejszymi rasami’, chyba że są one zagrożone przez zewnętrzne źródło.” Mamy zagrożenie z zewnątrz. Reptylianie. Prawda?
Swaruu (9): zgadza się.
Gosia: dlaczego więc nie można ingerować w nas jeszcze bardziej? To znaczy … w bardziej bezpośredni sposób. Pomóc usunąć matrix bardziej bezpośrednio tutaj. Tylko pytam.
Swaruu (9): ingerujemy i to bardzo! I każdego dnia! Nawet teraz, tu z tobą, to jakaś ingerencja. Poza tym, są tam statki aktywnie patrolujące wasze niebo. Problem polega na tym, że ludzie ich nie widzą i nawet będąc w sile nie możemy tego wszystkiego rozwiązać… Jednak matrix upada bardzo szybko. Rzeczy muszą być robione krok po kroku z jakiegoś powodu.
Kosmologicznie rzecz biorąc, rozbija się z niesamowitą prędkością, ale rozumiem, że z dołu rzeczy mogą wyglądać inaczej i powoli. Najpierw wszystko musi się wydarzyć. Możecie być gotowi na „Wniebowstąpienie”, nawet spóźnione, ale inni nie są.
Gosia: tak, mam wrażenie, że wiele wydarzeń dzieje się za naszymi plecami… jak zakaz masowych morderstw w 2012 roku.
Swaruu( 9): I trzeciej wojny światowej jak pół tuzina razy od tego czasu. My też ingerujemy w masakry, jak tylko możemy i wszędzie. Wiele wydarzeń „prawie” miało miejsce. A innych ich stopień został złagodzony. Zestrzeliliśmy rakiety z nieba niezliczoną ilość razy. Nigdy nie osiągnęły swoich celów.
Gosia: w co celowały pociski?
Swaruu (9): różne cele, zaludnione obszary. Aby rozpocząć wojny. Ostatnim z nich było zatrzymanie pocisku w locie w kierunku Hawajów, w zeszłym miesiącu. Miało to rozpocząć wojnę z Koreą Północną.
Gosia: kto ją wystrzelił?
Swaruu( 9): amerykański okręt podwodny pod kontrolą reptylian Kabała. Ale faktem jest, że nie możemy sprawić aby większość ludzi na Ziemi myślała, że zrobiliśmy to wszystko, bo znów będziemy postrzegani jako Zbawcy. Tę walkę muszą wygrać ludzie na Ziemi. W grę wchodzą również ezoteryczne problemy, ponieważ są kolektywy lub grupy ludzi, którzy inkarnują się razem i razem wychodzą, a ich grą jest doświadczanie czegoś postrzeganego jako negatywne.
Więc nie możemy ingerować wiele razy. Problem polega na zrozumieniu i ocenie kiedy możemy a kiedy nie wolno nam ingerować! To nigdy nie jest łatwe zadanie. Czasami tak, to jasne, ale innym razem, to wielka debata, i wiele razy mamy presję czasową przeciwko nam, więc musimy podjąć decyzje w ułamku sekundy. Głównie załogi myśliwców muszą, jak zdecydować się zniszczyć pocisk lub nie.
Gosia: Ok… i dziękuję za wszystko co robicie. Wydaje mi się, że większość ludzi nie zdaje sobie z tego wszystkiego sprawy… przechodzą przez wiele cierpień na różnych poziomach i chcieliby zobaczyć wasze bardziej otwarte zaangażowanie. Jest tu dużo okrucieństwa i bólu.
Swaruu(9): większość ludzi tam cierpiących nie jest prawdziwa, są programem, który wywołuje emocjonalną reakcję na prawdziwych ludzi.
Gosia: Wow to mocne stwierdzenie. Tak bardzo chcę wkrótce przejść do tematu nie-prawdziwych ludzi.
Swaruu(9): prawdziwi ludzie cierpią, ale wchodzą tam ze skryptem, który jest kontrolowany przez nich przed wejściem do środka i określa wyraźne granice cierpienia. Każdy z nich zaprojektował swój scenariusz starannie i z powodów osobistych. I jest to naprawione, chyba że zdecydujesz się wyjść z „automatycznego trybu życia”, jak większość z nich jest w nim, i przejąć kontrolę nad wszystkim co chcesz tam doświadczyć. Przeskakując skrypt do „trybu ręcznego”
Gosia: dlaczego mieliby chcieć doświadczyć czegoś okrutnego i przerażającego? Dlaczego każda dusza chciałaby tego doświadczyć?
Swaruu (9): Ponieważ z drugiej strony widzisz rzeczy inaczej, a to również zależy od punktu widzenia wcielających się ras. Może to być straszne doświadczenie dla Ciebie lub dla nas z naszego punktu widzenia, ale po prostu pożądane doświadczenie z punktu widzenia innych. Trudno to zaakceptować, ale to prawda. Niektóre dusze przychodzą z takim planem. I rzeczywiście, jesteśmy przeciwni tym planom, ponieważ pomaga to utrwalić problem, i wiele, szkodzą również innym na drodze! Ale to jest ponad nami i naszą jurysdykcją.
Gosia: ale ból to ból, choć bez względu na to z jakiej perspektywy patrzysz, czyż nie?
Swaruu( 9): obawiam się, że nie. To ból w 3W, a doświadczenie z innej strony, poszukiwane doświadczenie. Ból i straszne doświadczenie to tylko subiektywny punkt widzenia, na który się zgadzamy.
Gosia: tak, ale ty to czujesz. Doświadczenie jest prawdziwe.
Swaruu( 9): tak, doświadczenie jest prawdziwe, ponieważ ty jesteś prawdziwa.
Gosia: Hmm… ok. I ostatnie pytanie, czyli komentarz dotyczący pierwszej dyrektywy. Wspomina również o nie ingerowaniu w mniej rozwijającą się rasę. Ale kiedy 3W został umieszczony… i wyjaśnimy to w następnych rozdziałach, nie byliśmy mniejszą rasą. Byliśmy wami i Lirianami. Więc nie jesteśmy niższą rasą. 3W został umieszczony sztucznie… więc nie jesteśmy w naturalnie zmieniającym się społeczeństwie. Dlatego Twoja tak zwana ingerencja jest uzasadniona!
Swaruu( 9): Racja! Dlatego też się wtrącamy. Ponieważ jesteście sztucznie „niższą” rasą. Umieszczeni tam przez innych. Jednak z wyższego punktu widzenia jest to również z wyboru, ponieważ z wyższych sfer wszyscy zgodzili się doświadczyć tego przez co teraz przechodzą! Ostatecznie nie ma tu ofiar… To jest balanga umysłu.
Źródło: https://swaruu.org/transcripts/extraterrestrial-message-from-taygeta-pleiades-prime-directi