15 sierpnia 2022
Autor: Windlander, Stowarzyszenie Białego Smoka
Podczas urlopu Benjamina Fulforda będziemy nadal dostarczać najnowsze wizualizacje związane z projektem blue beam.
Kryzys, który rozwija się na całym świecie, a dokładniej na Zachodzie, nie jest zwykłym, a nawet nadzwyczajnym kryzysem polityczno-gospodarczym. Nie jest to jedynie kryzys dotykający Stany Zjednoczone, G7, ONZ itd. Mamy do czynienia z kryzysem, który ma wpływ na same podstawy monoteizmu. Dlatego nie jest przesadą stwierdzenie, że to przez co przechodzimy jest biblijne.
https://cms.zerohedge.com/s3/files/inline-images/Visualizing-the-Worlds-Religions.jpg?itok=N-FGLXfX
To co lata relacjonowania o samym wierzchołku światowej potęgi ujawniło, to to, że monoteistyczne wyznania są w większości kontrolowane przez grupy ludzi, którzy sami nie wierzą w Boga. Zamiast tego, rodziny te uważają monoteizm za narzędzie kontroli poddanych narodów. To są ludzie, którzy stoją w obliczu utraty władzy. Dlatego też ludzie myślący monoteistycznie wierzą, że stoimy w obliczu czasów ostatecznych.
Tego nauczyłem się z pierwszej ręki, kiedy pojechałem do Włoch aby negocjować z przedstawicielami tych rodzin w imieniu azjatyckich tajnych stowarzyszeń. Powiedzieli mi: „Nie ma Boga, my jesteśmy Bogiem.”
Rodziny te pochodzą ze starożytnego kultu niewolników, którzy po raz pierwszy pojawili się w książkach historycznych jako Hyksosi. Ci ludzie czcili Boga o koziej twarzy z rozwidlonym ogonem, który jest nam znany jako Set, Szatan itp.
Pochodzenie tych ludzi sięga starożytnego Bliskiego Wschodu, kiedy ludzie przestali być myśliwymi-zbieraczami i stali się pastorami lub rolnikami.
Dowody archeologiczne wskazują, że nastąpił ogromny wzrost populacji ludzkiej na Bliskim Wschodzie po rozpoczęciu rolnictwa. Jednak ludzie ci byli mali i niedożywieni w porównaniu do swoich przodków myśliwych-zbieraczy. Jednak pasterze, którzy utrzymywali się głównie na mleku i mięsie, byli potężnie zbudowani w porównaniu z rolnikami. Ci ludzie wymyślili przez lata jak zagonić rolników, jakby byli tak wieloma owcami lub bydłem.
Ci ludzie pojawili się w książkach historycznych jako Hyksosi, którzy krótko rządzili Egiptem od 1638 p.n.e do 1530 p.n.e. Kiedy Egipcjanie wykopali ich, zabrali oni ze sobą dużą grupę niewolników. To są ludzie, których znamy dzisiaj jako Żydów.
Aby zrozumieć z kim i z czym mamy do czynienia, spójrzmy na Stary Testament Biblii, zwany Torą.
Najpierw zobaczmy co się działo zanim Mojżesz (Totmes) otrzymał 10 przykazań. Po pierwsze, zauważmy, że gdyby ktoś inny niż Mojżesz czy Aaron poszedł zobaczyć „Boga„, zostałby „ukamienowany na śmierć lub zabity strzałami.” (Exodus 19:13) Można by pomyśleć, że istota, która stworzyła wszechświat może przynajmniej wymyślić piorun.
Następnie w Księdze Wyjścia 18 dowiadujemy się, że:
„Teraz Góra Synaj była całkowicie pokryta dymem, ponieważ Pan zstąpił na nią w ogniu. Dym unosił się z niej jak z pieca.”
Więc używali tylko dymu i nie dotarli do luster później, jak się wydaje.
Następnie widzimy przykazania, które „Bóg” nakłada na swój „lud wybrany„:
„Nie będziesz miał innych bogów poza mną.”*
„Nie uczynisz sobie bałwana ani żadnego podobieństwa w niebiosach na górze, ani na Ziemi poniżej, ani w wodach pod ziemią;”
„Nie będziesz się przed nimi kłaniał ani im służył. Ponieważ Ja, Pan, twój Bóg, jestem zazdrosnym Bogiem, nakładającym karę za niegodziwość swoich przodków na dzieci tych, którzy mnie nienawidzą, aż do trzeciego i czwartego pokolenia*;”
„Nie będziesz wzywać imienia Pana, Boga twego, nadaremno. Ponieważ Pan nie pozostawi bezkarnie nikogo kto wzywa jego imię na próżno.”
https://bible.usccb.org/bible/exodus/20
Tak więc ten zazdrosny „Bóg” – który dokonuje wielopokoleniowej kary – nie chce aby powstała podobizna. Przypuszczalnie, dzieje się tak dlatego, że ludzie zorientowaliby się, że była to osoba udająca „Boga.”
Wówczas zauważamy „Boga„, który stworzył wszystko co istnieje, chcącego daninę:
„Macie zaś przygotować dla Mnie jako daninę: złoto, srebro i brąz, purpurę fioletową i czerwoną, karmazyn, bisior i sierść kozią; baranie skóry barwione na czerwono i skóry z delfinów oraz drzewo akacjowe; oliwę do świecznika, wonności do wyrobu oleju namaszczania i pachnących kadzideł; kamienie onyksowe i inne drogie kamienie dla ozdobienia efodu i pektorału.”
Księga Wyjścia 25: 3-7
Znowu można by pomyśleć, że Stwórca wszechświata, w tym słońca, nie potrzebuje oleju do lampy, koziej sierści itp.
Innymi słowy, ta część Biblii opisuje zniewolenie Hebrajczyków za pomocą systemu, w którym ukryci ludzie udają Boga i egzekwują swoją kontrolę za pomocą wielopokoleniowych kampanii mordowania dysydentów.
Przewijamy teraz przez tysiące lat historii i odkrywamy, że „lud Księgi” był zniewolony tak długo, że nawet nie zdają sobie sprawy, że są już niewolnikami.
Dopiero po latach negocjacji i walki o obalenie rodzin kontrolujących Monoteizm doszedłem do wniosku, że mamy do czynienia z potomkami faraonów Hyksosów. Zabrali ze sobą grupę niewolników po tym jak Egipcjanie wyrzucili ich przywódcę Echnatona z jego ogrodowego pałacu. Ogrodu aten (eden). Używali dymu i mordu aby ukryć swoją tożsamość przed niewolnikami, aby mogli żyć wśród nich.
Kiedy pojechałem do Włoch na spotkanie z przedstawicielami P2, którzy kontrolują katolicką lub rzymską wersję monoteistycznego stada owiec, dowiedziałem się, że kontrolę informacji i żywności uważają za klucz do władzy. Obecnie przybiera to formę „głównych mediów” i banków centralnych.
Ci ludzie powiedzieli mi również, że szkolili Proroka Mahometa. Jednak mówią, że zbuntował się i rozpoczął konkurencyjną wersję monoteizmu. Nawiasem mówiąc, rozłam między szyizmem a sunnizmem zaczął się od sporu o dziedziczenie między kuzynami.
Tak więc zasadniczo rodziny, które używają „monoteizmu” do zaganiania owiec, przez tysiąclecia podzieliły się na różne frakcje.
W każdym razie, podczas gdy mamy do czynienia z obecną sytuacją na świecie, liczne ślady dowodów wskazują na grupę rodzin faraonów z siedzibą w Szwajcarii jako centrum kontroli trwającej próby zjednoczenia całej ludzkości pod jednym przywódcą. Chcą zjednoczyć wszystkie konkurujące gałęzie monoteizmu w ramach jednej światowej religii kontrolowanej przez jednego, podobnego do Boga władcy.
Warto również zauważyć, że ci ludzie sami nie wierzą w Boga. To megalomaniacy, którzy chcą obalić stwórcę i samemu stać się Bogiem.
Niektórzy z nich czczą Szatana i patrzą na resztę ludzkości z kontemplacją. Bardziej idealistyczni członkowie tego starożytnego, wrodzonego klanu boskich władców chcą być „dobrymi pasterzami”. Problemem jest nawet „dobry pasterz”, zabijający i zjadający swoje stado.
Powody, dla których te rodziny tracą władzę są wielorakie, ale ekonomia jest z pewnością główną siłą napędową. Według MFW światowy PKB wynosi 160 bilionów dolarów. Jednak kraje bezpośrednio kontrolowane przez starożytne babilońsko-egipskie rodziny rządzące kontrolują tylko około jednej trzeciej tego. Reszta świata twierdzi, że skoro kontroluje dwie trzecie światowego PKB i siedmiu z ośmiu miliardów ludzi na świecie, nadszedł czas aby Zachód oddał kontrolę nad planetą.
Dla monoteistów oznaczałoby to koniec ich tysiącletniego projektu umieszczenia całej planety pod kontrolą jednego króla lub „Mesjasza”. Ich odpowiedzią jest zabicie 90% ludzi, którzy nie stosują się do tej agendy.
Taki jest ogólny obraz za wydarzeniami w wiadomościach, takimi jak rozprzestrzenianie się broni biologicznej, próby rozpoczęcia III wojny światowej, próby wywołania kryzysu żywnościowego itp. Azjaci odpowiedzieli grożąc, że wymordują zachodnie elitarne rodziny, które stoją za tymi planami.
Ten pisarz został wysłany w 2009 roku jako przedstawiciel azjatyckich tajnych stowarzyszeń, aby spróbować dojść do jakiegoś porozumienia i to oni powiedzieli mi, że muszę porozmawiać z Masonami P2.
Z azjatyckiej perspektywy, idea, że świat się skończy jest sama w sobie głównym problemem monoteizmu. Na przykład James G, Watt, Sekretarz Spraw Wewnętrznych Ronalda Reagana, uzasadniał otwarcie ziem federalnych do wyrębu i hodowli, mówiąc:
„Nie wiem na ile przyszłych pokoleń możemy liczyć, zanim Pan powróci”
Innymi słowy, jeśli świat się kończy, nie musimy chronić środowiska.
To co skierowało ich na wojenną ścieżkę, było wyraźnym dowodem planowanego ludobójstwa 90% ludzkości.
Na szczęście świat zachodni jest także spadkobiercą demokratycznych, naukowych, racjonalnych i prawnych tradycji Grecji, Rzymu i Anglii. To spadkobiercy tej tradycji sprzymierzyli się z Azjatami i resztą świata aby położyć kres rządom tych monoteistycznych rodzin prowadzących niewolników.
Konkretnie rzecz biorąc, Wspólnota Brytyjska, Rosjanie, Pentagon i białe kapelusze z agencji wraz z ruchem poszukiwania prawdy na Zachodzie, są zachodnimi członkami sojuszu wyzwolenia Ziemi.
Tak więc, podczas gdy przygotowujemy się do jesiennej ofensywy przeciwko trwającej próbie przekształcenia tej planety w gigantyczną farmę zwierząt, musimy przyjrzeć się jak naprawdę potężni są nadal sataniści. Kontrolują megakorporacje, większość zachodnich polityków i banki centralne.
Słynne szwajcarskie badanie pokazuje, że 700 osób kontroluje 90% międzynarodowych korporacji. Odkryli to patrząc na nazwiska najwyższych dyrektorów tych korporacji. Jedna osoba zazwyczaj zasiada w zarządzie kilku korporacji, ale wszystkie należą do tej samej grupy rodzinnej.
Wiemy również, że uczestniczyli w wielopokoleniowym projekcie podważania demokracji, praworządności i wolności prasy, aby zastąpić demokrację i rządy prawa grecko-rzymsko-anglosaskiego totalitaryzmem babilońskim. Wadą ich planu była niemożność przejęcia pełnej kontroli nad merytokratycznie obsadzonymi agencjami wojskowymi i wywiadowczymi Zachodu. Odzwierciedla to walka między wojskowym establishmentem pod wpływem Rzymu a babilońsko-egipskim establishmentem finansowym/medycznym.
Powód, dla którego wojskowe białe kapelusze mają tak wiele problemów z wyzwoleniem Zachodu, jest wieloraki. Jednym z nich jest to, że wielu czołowych dowódców poszło na kompromis przez łapówki/szantaż i propagandę.
Innym jest to, że trzeba było zawrzeć fundamentalną umowę z resztą świata, a to było czasochłonne.
Niemniej jednak jasne jest, że starożytny system przekształcania ludzi w zwierzęta domowe jest obalany. Kiedy tak się stanie, wiemy, że wszystkie podręczniki historii będą musiały zostać napisane od nowa. Wiemy też, że wiele rzeczy trzymano przed nami w ciemności, takie jak tajny program kosmiczny, kontakt z pozaziemskimi cywilizacjami, a nawet sama natura rzeczywistości.
Jedyne czego możemy być pewni, to to, że jako gatunek zmierzamy na nieznane wody i w nową epokę lub nową erę historii.
Mamy nadzieję, że to duże tło pomoże nam gdy w przyszłym tygodniu powrócimy do relacjonowania wydarzeń rozgrywających się w czasie rzeczywistym na całej planecie w ramach tego wielkiego przebudzenia człowieka. Dziękuję za cierpliwość podczas mojego corocznego urlopu.