Swaruu z Erry była młodą pozaziemską damą z Tajgety w Plejadach, która od grudnia 2017 do kwietnia 2020 roku była w pisemnym, na żywo i prawie codziennym kontakcie internetowym z nami, Robertem i Gosią. Była w komunikacji z nami a także z innymi ludźmi, bezpośrednio z orbity ziemskiej. Przy pierwszym kontakcie miała 17 lat. Już jej tam nie ma.
Od 2008 roku załoga Tajgety kontaktowała się z setkami ludzi na Ziemi w ramach oficjalnego programu “Pierwszy Kontakt”. Program już nie funkcjonuje. Jednak załoga Tajgetan i Swaruunian nadal utrzymują kontakt z nami, Robertem i Gosią oraz kilkoma innymi osobami, przekazując wiele aktualnych, duchowych, historycznych, naukowych i technologicznych informacji i podtrzymując przyjaźń.
INFORMACJE NIE SĄ CHANELOWANE
Po raz pierwszy w historii rasa pozaziemska dzieli się bezpośrednio tak ogromną ilością informacji. Nadszedł czas abyśmy się obudzili i dowiedzieli się więcej o otaczającej nas rzeczywistości!
Autor: Cosmic Agency (Agencja Kosmiczna), Gosia
Opublikowano 5 listopada 2022
Oryginalnie w języku hiszpańskim – druga połowa 2022 roku
Gosia: W filmie o odżywianiu powiedziałaś, że owoce zawierają rafinowany cukier. Czy to pomyłka? Ludzie pytają.
Yazhi: Tak, może nie powinnam była mówić “cukier rafinowany”, ponieważ nadaje się do błędnej interpretacji, ale tak, sacharoza jest taka sama jak cukier rafinowany, plus fruktoza i inne rodzaje cukrów hybrydowych. Ponieważ jest to coś naturalnego, owoc, więc ma nie tylko jednego rodzaju cukru, ale wiele rodzajów. Ale ostatecznie organizm przetwarza to jak sacharozę, jak cukierki. Innymi słowy, i to jest z laboratorium, to jest to samo zjeść banana co baton czekoladowy, jeśli chodzi o efekt glikemiczny.
——
“Kwarantanna” dla Ziemi:
Gosia: pytanie od publiczności. Mówiłaś o kwarantannie na Ziemi, że wszystko jest bardziej rygorystyczne. Kontakty, interwencje itp. Ale mówiłaś również o bardzo gęstej działalności nie-ludzkiej i o tym, że Hashmallim są w trakcie operacji. Jaki to ma związek z kwarantanną? Jak to możliwe, że są teraz tak aktywni skoro istnieje kwarantanna?
Yazhi: tak, to jest bardziej rygorystyczne, chcą odizolować wszystko, aby inne rasy nie były skażone i aby nic nie wyciekło. Ale ta sama kwarantanna powoduje, że te same rasy wpadają w panikę, prowokując więcej interwencji, nie mniej, przynajmniej w niektórych sprawach, chociaż nie w innych, jak w przypadku telekomunikacji, które są coraz bardziej ograniczone i kontrolowane.
Gosia: ale jak oni więcej pomagają, Hashmallim w operacjach i w ogóle, skoro kwarantanna Federacji zabrania interwencji? Oto jest pytanie. Co to za kwarantanna?
Yazhi: to ma być całkowite, nic nie wchodzi, nic nie wychodzi. Nie osiąga się tego w praktyce, ale oficjalnie tak jest.
Gosia: jeśli nic nie wchodzi, nic nie wychodzi, jak Hashmallim mogą zejść na Ziemię? Czy mogą działać przeciwko tej dyrektywie?
Yazhi: Hashmallim pomagają tylko w bardzo ograniczony sposób, na przykład zmieniając bieg życia jednej osoby. I przychodzą jako agenci różnego rodzaju, jako operacje specjalne, jako ratownicy lub cokolwiek innego. Więc zawsze będą wyglądać jak “ludzie”, ale z misjami, które zmieniają bieg życia ludzi interesujących ich w konkretnej grupy.
Gosia: więc jeśli są to misje, w których mogą przyjść jako ludzie, to jest to dozwolone, tak?
Yazhi: właściwie nawet to nie jest oficjalnie dozwolone. To zależy od misji. Jeśli nie jest konieczne aby przyjść jako ludzie, nie będą przychodzić jako ludzie. Schodzą w dół, robią cokolwiek i odchodzą takimi jakimi są. Każda grupa lub rasa decyduje co robi i dlaczego.
Robert: a kto decyduje jakie misje mają wykonać? Królowa?
Yazhi: w większości tak, w tym przypadku.
Gosia: czyli to co robią jest nielegalne?
Yazhi: można powiedzieć, że tak.
——–
Księżyc: (Gosia pyta o wydarzenia, które rzekomo dzieją się na Księżycu)
Yazhi: od miesięcy na Księżycu jest dużo aktywności. Jednak jako takim nie słyszałam o tym incydencie z ludźmi z Oriona. Nie dyskredytuję, jest to możliwe. Tylko dlatego, że tu jestem nie słyszę o wszystkim. Do wszystkiego podchodzę jednak ostrożnie. Połącz punkty z tym co mówią lub nie mówią inni, a następnie stwórz własny osąd z najlepszymi możliwymi danymi. Ale nie możesz wiedzieć co się dzieje, nawet dzisiaj tutaj. Zbyt wiele ras, zbyt duży ruch, hermetyzm.
Gosia: Ale która grupa/Imperium Oriona?
Yazhi: Jest tutaj personel Oriona (Alfa Drako na początek, ale nie tylko), ale według Federacji nie są “źli”, ale współpracują, więc nie mogę obalić.
Gosia: a jaki jest rodzaj aktywności na Księżycu? Z tego co niewiele wiesz?
Yazhi: Że chcą zrehabilitować obszary do wykorzystania jako baza dla niezliczonych ras, to pochodzi z Dieslientiplex (Arkturian). Niewiele więcej.
Robert: ale dlaczego na Księżycu, a nie na ich statkach matkach? Czego szukają na Księżycu?
Yazhi: szukają więcej miejsca dla stacjonowania statków, tak jak Tajgetanie na Viera (statku Andromedan) kilka lat temu. Zasoby również.
Robert: ale oni nie pozwolą Tajnemu Programowi Kosmicznemu wylądować na Księżycu, prawda?
Yazhi: są ludzie, którzy mówią, że współpracują, Tajny Program Kosmiczny, ale dla mnie jest to bardziej Kabał przychodzący tutaj aby zajmować się i zawierać traktaty i interesy z różnymi rasami. Ale część, o której mówi NASA jest kłamstwem.
Gosia: Zasoby? Stare rury i połamane metale od lat nie są używane? Bo to wszystko co jest na Księżycu, prawda?
Yazhi: tak, recykling materiałów (nie górnictwo).
Gosia: dlaczego nie używają replikatorów?
Yazhi: nie wszystko da się zreplikować, a czasami replikator działa lepiej jeśli wstrzykniesz kurz z materiału podstawowego.
——–
Planetarna wojna rasowa:
Gosia: pytanie od publiczności: czy widzisz jakąś planetarną wojnę rasową w naszej przyszłości? Jak wyglądałyby stosunki rasowe?
Yazhi: Kabał używa wszystkiego co możliwe aby stworzyć separację między ludźmi, włącznie z rasą. Ale to tylko jedna z tych przyczyn. Rasa, wyznanie, płeć, polityka, aborcja/zakaz aborcji, dżem ananasowy vs dżem truskawkowy… wszystko to działa aby sprawić, że ludzie walczą ze sobą. Ale prawie nie działają w pojedynkę. Robią to, ale nie na tyle aby spowodować zmiany, których chce Kabał. Więc “wojny rasowe”, uznałabym to za jeszcze jeden pretekst do walki ze sobą nawzajem. Jednak jako takie, duże lub małe przyczyny “wojen” jakiegokolwiek rodzaju, nie widziałam czegoś takiego w skali planetarnej.
Myślę i czuję, że to pytanie lub punkt widzenia pochodzi od ludzi mieszkających w USA, ponieważ to tam “wojna rasowa” zawsze była czymś obecnym dla ogółu społeczeństwa. I jak w przypadku wszystkiego innego, jest to wysoce manipulowane i kontrolowane za pośrednictwem mediów, a nie jak coś co sami ludzie generują.
Inne miejsca, takie jak Republika Południowej Afryki, również mają “wojny rasowe” i na całej Ziemi, niektóre miejsca bardziej niż inne, ale nie uważam tego za coś co wywołałoby wojnę na skalę planetarną.
Związek między rasami… wszystko sprowadza się do tego czego chcą kontrolerzy za pośrednictwem mediów, ludzie tego nie kontrolują, nie na taką skalę. (Z wyjątkiem ogólnej manifestacji tak tak, ale to inny poziom).
Kolejna kwestia… jakie rasy? Wszyscy globalizują się i zmieniają… Latynosi, wszyscy, jak w mieszanej rasie. Poprzez mieszanie ras “kundelizacja”. A pierwszą rasą zagrożoną zniknięciem jest biała rasa. W dzisiejszych czasach wszystko atakuje białych. Nawet przez to “ujawnienie” skrytykowali nas lub mnie, ponieważ jestem biała i mam niebieskie oczy… tak?
Cóż! Mam nosić brązowe soczewki?! Będziesz wtedy szczęśliwa? I… nie wszyscy na tym statku mają niebieskie oczy, czterech członków załogi ma brązowe oczy, więc dlaczego to w ogóle jest ważne?!
——
Czarna rasa:
Gosia: Jakie jest pochodzenie czarnej rasy?
Yazhi: nie ma czarnej rasy, nie ma “ras”, jak widzą je twoi obserwujący. Jest to tylko zmiana pigmentacji skóry plus kilka różnych cech fizycznych, jak to się dzieje ze wszystkimi rasami na Ziemi. Myślenie, że pochodzą z innej planety z innego źródła jest ludzkim rozumowaniem z ludzkimi ideami i koncepcjami. Nie są “inną rasą”, są tacy sami i są wszędzie jak inne warianty ludzi. Nie są z jednej czy innej kultury kosmicznej, to wszystko jest pomieszane. Są tacy sami.
Pytając o to… Widzę to jako potomków czarnych lub afro na Ziemi, którzy również chcą mieć udział, ponieważ “biali” mają już swoich Plejadian i czują się pominięci. Nie tak, to jest w ich głowach i tylko tam. Nie ma znaczenia jakiego koloru jest ich skóra, mogą to być gwiezdne nasiona dowolnego “gatunku”. To tylko kolor garnituru, to wszystko. Odłóż na bok ludzkie myśli. Wszystko jest Zjednoczone, wszyscy jesteśmy tacy sami. Tylko z niewielkimi różnicami, aby dać wszystkiemu różnorodność. Czuję, że tam projektują, jak się czują w środku, ich ludzkie programowanie. Czuję, że są urażeni. Przepraszam, Tajgetanie są rasy kaukaskiej, przeważnie blond z niebieskimi oczami. Mam białą skórę i niebieskie oczy. Pogódź się z tym!
Gosia: ale skoro to tylko pigmentacja, to dlaczego jest czarna? Myślę, że ci, którzy pytają są po prostu ciekawi dlaczego tak jest, skąd pochodzą kolory, kolorowi ludzie. Też się zastanawiam. Co sprawiło, że byli inaczej pigmentowani?
Yazhi: aby mogli przystosować się do dużej ilości słońca. Ponieważ potrzebują bielszej skóry aby wchłonąć promienie słoneczne tam gdzie prawie ich nie ma. Pigmentacja jest trudna dla ciała. Jeśli nie jest używana, jest degradowana, pokolenie za pokoleniem. To nie ewolucja, to adaptacja, to coś innego.
Gosia: Wtedy białe ET też są skąd słońce niewiele oświetla?
Yazhi: nie tyle to czy dostają dużo słońca, czy też nie, to kwestia częstotliwości wyjściowych światła i promieniowania słonecznego.
Gosia: Ok. Więc są też czarne ET, prawda?
Yazhi: tak, są i wszędzie, nie tylko w Alfracie. Większość z nich to Latynosi w Alfracie (Centauri), ponieważ to właśnie wynika z mieszania wszystkich kolorów skóry na Ziemi.
Gosia: a czy czarne istoty pozaziemskie komunikowały się z ludźmi? Przychodzą tutaj?
Yazhi: tak, przychodzą. Są wszędzie, tak jak inni. Nie mówią też o kosmicznych Latynosach i są najliczniejsi w tym czasie.
Robert: żadnych doniesień o tym, nie.
Yazhi: nie ma żadnych raportów, ponieważ kiedy schodzą w dół, mieszają się w populację, więc nie spełniają oczekiwań co do tego jaki ET powinien być lub jak ET powinien wyglądać. Ale oni schodzą i interweniują, ale są myleni z normalnymi ludźmi. Łatwo jest im się ukryć, i dwupłciowi również, inni jak Solatianie, nie tak bardzo. Ale to oni zdecydowanie stanowią większość, ci, którzy najbardziej schodzą w dół, najbardziej ingerują i najbardziej wchodzą w interakcje z populacją. Wyglądają jak każdy syn sąsiada, ale ze statkiem ukrytym w garażu.
——-
Żydzi:
Gosia: co powiesz tym, którzy twierdzą, że Żydzi kontrolują świat?
Yazhi: Zmień to na Iluminatów Kabała i to będzie słuszne. I jestem całkiem pewna… Iluminaci też nie są właściwym słowem. Problem polega na tym, że są oni tym samym lub równoważni… Jezuitom. Więc nawet jeśli nikt inny nie mówi o tym w ten sposób, jestem całkiem pewna, że Iluminaci są tylko częścią większego Kabała, który kontroluje Ziemię. Z udziałem lub bez udziału spraw z poziomu ET. Ale z drugiej strony… gdzie kończy się ludzkość a zaczynają ET? Bardzo niejasne i niejasne!
A jeśli chodzi o Żydów, Iluminatów i Jezuitów, jako całość, niekoniecznie są Żydami. Sami Żydzi, nie, to tylko kolejna część problemu, ale nie problem.
Czuję również, że część Kabała, która nie jest żydowska, obwinia ich za wszystko i promuje atakowanie i obwinianie ich, i to nie jest nic nowego, ponieważ przez wieki wysoki Kabał, kimkolwiek są, używał Żydów jako kozłów ofiarnych, dokładnych terminów wykorzystujących nawet biblijne odniesienia! Tak więc obwinianie Żydów za wszystko co dzieje się źle na świecie sięga 1330 r. p. n. e. z Mojżeszem i Ahkenatenem i tym wszystkim!
Jak wiesz, Kabał gra po obu stronach konfliktu (i więcej stron także), więc tak, Żydzi są winni swojej części rzeczy, że byli również używani jako narzędzia do represjonowania innych narodów, przykładem tego jest Izrael i ich bardzo okrutne i niesprawiedliwe traktowanie ludzi w Gazie. Wspomnę tylko o jednym okrucieństwie popełnionym przez Żydów jako takich. Ale to tylko część Kabała, nie sama przyczyna. Tylko jedna z gałęzi, tylko jeden z rogów potwora.
Gosia: kto jest sercem potwora?
Yazhi: to skomplikowana zupa. Nie jedna osoba, ale grupa, ale znów są niewyraźni, ponieważ zawierają również ciężki komponent poza światem. Więc nie, nie mogę wiedzieć kto to jest, jak w jednej osobie, lub grupa. Niektórzy mówią, że to rada “13”. Ale nie, to tylko jeden poziom wszystkiego, poziom ludzki.
——
Społeczności ufologiczne:
Yazhi: wielcy “eksperci” w społecznościach ufologicznych albo współpracują bezpośrednio z trzyliterowymi agencjami aby kierować publiczną percepcją, albo są użytecznymi głupcami próbującymi zostać zauważonymi, powtarzając jak papugi to co powiedzieli ci pierwsi. Niektórzy są wielcy, ale wspierani przez organizacje. Ustanowiony świat ufologiczny to w zasadzie śmieci.
Ludzie nabierają się na to, ponieważ pochodzi od “szanowanych” osób, dlatego jest wiarygodne, więc nabierają się na to samo co ci, których krytykują, którzy wierzą w CNN i BBC tylko dlatego, że są “autorytetami”. To tak samo jak wierzyć, że rządy mają na uwadze ich najlepszy interes. To wszystko manipulacja percepcją w celu wyzysku i kierowania ludzkim społeczeństwem na poziomie planetarnym. A to, że mają miliony zwolenników i 50 książek nie oznacza, że mają prawdę.
Nie mówię wam, że mam prawdę, mówię wam tylko dlaczego oni nie mają prawdy i że nie ma czegoś takiego jak jedna prawda. I dlatego każdy musi wziąć odpowiedzialność za badanie i formułowanie własnych kryteriów, w przeciwnym razie popadniecie w ten sam stary wyzysk.
Co więcej, ci ludzie mają już ludzką organizację, która naśladuje i kopiuje sprawy Federacji aby narzucić ludziom zbiór idei i koncepcji z ich monopolem na prawdę. Więc oczywiście nigdy mnie nie docenią, nigdy nas nie docenią. Tak jak nie mogę dać dowodu jakiego ludzie chcą, tak i oni nie mogą. Jedyne co mają to “uznanie” i akceptacja wśród członków ich grupy. Oznacza to, że X jest wspierane przez Y a Y przez Zeta, a Zeta przez X i Y, i tak idziemy a ludzie w to wierzą. Jest oczywiste, że kiedy istnieje “akceptowana władza z organizacją za nią”, to z konieczności będzie miała za sobą manipulatorów.
——
Nie mówią prawdy:
Robert: A temat ukraiński trwa jak zwykle, prawda?
Yazhi: tak, upieram się, to jest zmanipulowana wojna, która nie ma miejsca tak jak wam mówią. Są to głównie media. Stwarzają strach a z tymi uchodźcami, nikt temu nie zaprzecza. Ale wojna nie jest taka jak mówią, że jest, ani nie podporządkowuje się powodom, o których mówią, że tak.
W zasadzie nic co ci mówią nie jest prawdą. Nawet jeśli trudno w to uwierzyć. Tylko nieistotne rzeczy są prawdziwe w wiadomościach, a tym samym wzmacniają ideę, że wszystko inne co mówią jest również prawdą, nawet jeśli tak nie jest. Są to sztuczki masowej manipulacji psychologicznej.
Na przykład założę się, że nie wyjaśniają tego obrazu, prawda?
obraz
Z częścią widocznego metra. Z częścią, której zaprzeczają istnieniu. Jest stare, dziś już to opisali aby zaprzeczyć, że istnieje.
Robert: ale wszystko co jest już zakryte?
Yazhi: Tak.
Robert: wyobrażam sobie, że już to wszystko splądrowali i zabrali do Watykanu.
Yazhi: tak, i nie potrafią wyjaśnić ani powiedzieć ludziom niczego innego. Możesz tam zobaczyć jak wszystko ukrywają. Ponieważ zaprzeczają temu co jest na zdjęciu.
Robert: czy masz o tym wspomnienia?
Yazhi: tak, pamiętam, że były dwa.
Robert: myślę, że zatuszowali każdy znak, który wskazywałby, że jest wejście.
Yazhi: Racja.
——-
Przeludnienie:
Yazhi: nie ma zmian klimatycznych, CO2 nie jest zanieczyszczeniem i zdecydowanie nie ma przeludnienia. Wręcz przeciwnie, widzimy straszne dane wskazujące na coś przeciwnego. Spada w zastraszającym tempie.
Robert: na całym świecie czy w niektórych krajach bardziej niż w innych?
Yazhi: na całym świecie nawet w krajach trzeciego świata, ale oczywiście w niektórych bardziej niż w innych, z Japonią i Niemcami w zasadzie umierającymi bez ludzi. Prawie nie ma dzieci, o wiele więcej umiera niż się rodzi, i to przyspiesza.
Gosia: dlaczego więc nadal chcą szczepić ludzi, skoro mają ich już tak mało? Chcą jeszcze mniej?
Yazhi: to nie tylko mniej ludzi, to za dużo dla nich i ich planów. Aby kontrolować pozostałą populację. Poza tym, światowa populacja jest naprawdę bardziej jak 10% do 20% tego co mówią, że jest.
Gosia: a czy oni wiedzą o ludziach Matrixa?
Yazhi: trochę trudno jest rozważyć tych Matrixa.
Gosia: ale Kabał wie o ich istnieniu?
Yazhi: oczywiście, że tak. Oni naprawdę dbają o tych prawdziwych, a nie o innych, którzy są generowani tylko przez uwagę tych prawdziwych. A tych jest dla nich za dużo, dla Kabała. Dlatego wiele “winy” za ich agendy spada na Gwiezdne Nasiona, ponieważ to one mogłyby lub mogą zburzyć Matrix. To jest to co ich martwi i dlatego szczepienia i wszystko. W końcu jest to kontrola przebudzonych, nie tyle ludzkiej populacji.
Pracują też nad resetem. Oznacza to, że chcą wprowadzić nowy, bardziej tyrański system a do tego potrzebują mniej ludzi, ponieważ są “zbyt wolni”. Wiedzą, że nie będą w stanie przekonać wystarczająco dużej masy ludzi, więc decydują się na eliminację.
(Yazhi pokazuje wideo Elona Muska mówiącego, że nie ma przeludnienia) * * brak adresu URL**
Gosia: Dziękuję. Ale nie rozumiem, Yazhi. Elon Musk, czy on nie jest Kabałem? Dlaczego więc mówi, że nie ma przeludnienia? Od kiedy zgadza się z tym co my mówimy?
Yazhi: on jest Kabałem, oczywiście, że jest. Ale to ciekawe, że tak mówi. To sprawia, że zastanawiasz się dlaczego to mówi, w jakim celu. Ci faceci nie pozwalają by coś się wymknęło, mówią to co wiedzą, że powinni powiedzieć. Może chodzi o to, że znowu uwalniają się od karmy. To znaczy, mówią ludziom prawdę, ale kontynuują ich agendę(y) tak aby “Karma” tego co się dzieje spadła na ludzi, a nie na nich, na Kabała.
Ale zawsze mówimy, że nie ma przeludnienia, tylko koncentracja ludzi w dużych centrach lub “farmach” zwanych dużymi miastami.
——–
Upał w Hiszpanii:
Gosia: pytanie od publiczności: “jesteśmy pod koniec października a na południu Hiszpanii wciąż panuje temperatura 32 stopni. Dzieje się tak dlatego, że wiatry napływają z Afryki, podczas gdy o tej porze roku powinniśmy otrzymywać wiatry z północy. Czy ta zmiana kierunku wiatru odbywa się za pomocą technologii HAARP?”
Yazhi: Och, już wiesz, że jest to manipulacja pogodą, nie tylko z HAARP, ale z zestawem technologii, które wzmacniają i łączą swoje efekty ze sobą, z rozsiewania chemicznego, substancji, plus HAARP plus ukierunkowanej energii. Pogoda na całym świecie jest w dużej mierze manipulowana i nie jest to niczym nowym. Na dużą skalę robiono to co najmniej od lat 40.
Klimat nie jest naturalny. To prawda, że wynika to z mniej lub bardziej logicznego schematu, ale siła każdego zdarzenia pogodowego jest kontrolowana, a zdarzenia takie jak naturalne burze są wykorzystywane do ich pogorszenia, wzmocnienia i kierowania nimi tak aby niszczyły rzeczy, miasta, dla większej kontroli i wyzysku ludzi, jak to miało miejsce w przypadku huraganu Catrina w Nowym Orleanie. Musisz połączyć kawałki, połączyć agendy. Nie patrz na nie osobno, bo wszystko jest ze sobą połączone.
———
Przyszłość:
Yazhi: o przyszłości… Nie widzę kosmicznych kataklizmów. Nie to.
Bomby atomowe – nie to się nie stanie. Przede wszystkim dlatego, że bomby atomowe nie działają tak jak mówią ludzie. A po drugie, ponieważ nie ma prawdziwego konfliktu między krajami, ponieważ są one kontrolowane przez tę samą grupę. Po prostu ustawili je do walki ze sobą jak trener boksu, który finansuje obu bokserów w meczu. Mogą więc zdetonować konwencjonalne ładunki wybuchowe. A potem sprzedać społeczeństwu, że to było jądrowe.
Ale widzę przyspieszone zejście w chaos. Z dalszą utratą wolności dla ludności. Wypełnianie wyodrębnionych agend, które się sumują. Globalna kontrola nad wszystkim co robią ludzie. I nie musi być kwarantanny podobnej do Covid. Ograniczenia są progresywne i kumulatywne, stopniowo smażąc ropuchę na patelni.
Jak na przykład utrata wolności, takich jak brak już własnych pojazdów, nie kumulowanie się pieniądzy, ale raczej to co zarabiają będzie miało datę ważności. Innymi słowy, masz miesiąc na wydanie dochodu na wszystko co możesz wydać, ponieważ po miesiącu to czego nie wydasz wygaśnie. Więc ludzie nie będą w stanie gromadzić towarów ani niczego oszczędzać. Kabał wciąż zastanawia się co i jak oraz jakie kombinacje ekonomiczne chcą i mogą umieścić w jakich miejscach na Ziemi.
Ale technicznie będą mogli wyjść na ulice, technicznie są “wolni”, ale oczywiście nie są, i ludzie stopniowo zaakceptowaliby tego rodzaju rzeczy, które czynią ich niewolnikami straszliwej dystopii.
I widzę, że ci, którzy mówią coś w rodzaju “dobrej nowiny”, twierdząc, że wybawcy lub galaktyczne federacje “mają” uratować świat, są tylko agentami dezinformacji i agentami większej kontroli nad sektorami populacji, które wierzą w tego rodzaju rzeczy.
Wielu, większość, robi to z dobrego serca, z dobrymi intencjami i z prawdziwymi altruistycznymi celami, z ideą nie… propagowania większej negatywności. Tworzenia pocieszającej bańki zaprzeczania, ucieczki od rzeczywistości. Ludzie będą słuchać tysiąc razy więcej tych, którzy mówią to co chcą usłyszeć, niż tych, którzy mówią niewygodne prawdy.
Widzę, że ludzie w kółko nabieraja się na kłamstwa mediów. A ci, którzy tego nie robią, zostają wciągnięci przez większość. Jest to duża lub ważna część problemu. Wykorzystuje się myślenie stadne jako instynkt przetrwania, który dyktuje, że będą zależeć od akceptacji grupy, do której należą. Kabał używa tego przeciwko ludziom.
Dlaczego ludzie zakładają, że rządy mają na uwadze ich najlepszy interes? Ha? Od kiedy rządy dbają o obywateli?! Tak, mówię, że to wina “ludzi” jako całości z powodu tego, że nie są w stanie zobaczyć tego co jest dość oczywiste. Rządy będą podążać tylko za swoimi interesami i wytycznymi rządów, które nimi rządzą (Kabałem).