Swaruu z Erry była młodą pozaziemską damą z Tajgety w Plejadach, która od grudnia 2017 do kwietnia 2020 roku była w pisemnym, na żywo i prawie codziennym kontakcie internetowym z nami, Robertem i Gosią. Była w komunikacji z nami a także z innymi ludźmi, bezpośrednio z orbity ziemskiej. Przy pierwszym kontakcie miała 17 lat. Już jej tam nie ma.
Od 2008 roku załoga Tajgety kontaktowała się z setkami ludzi na Ziemi w ramach oficjalnego programu “Pierwszy Kontakt”. Program już nie funkcjonuje. Jednak załoga Tajgetan i Swaruunian nadal utrzymują kontakt z nami, Robertem i Gosią oraz kilkoma innymi osobami, przekazując wiele aktualnych, duchowych, historycznych, naukowych i technologicznych informacji i podtrzymując przyjaźń.
INFORMACJE NIE SĄ CHANELOWANE
Po raz pierwszy w historii rasa pozaziemska dzieli się bezpośrednio tak ogromną ilością informacji. Nadszedł czas abyśmy się obudzili i dowiedzieli się więcej o otaczającej nas rzeczywistości!
Autor: Cosmic Agency (Agencja Kosmiczna), Gosia
Opublikowano 17 października 2023
2019
Gosia: zwróciło moją uwagę to co powiedziałaś Swaruu, o planie wszystkiego co istnieje po stronie eterycznej. Kiedy wczoraj byłam na pustyni, zastanawiałam się nad tym, ale odnośnie mojej istoty. I czułam, że za moim postrzeganiem Gosi kryje się wzór, czyli to co nazywam szablonem. Moje pytanie brzmi: kto odcisnął tam ten szablon, ten wzór? Wiem, że powiesz, że to ja i że to Źródło. Ale coś jeszcze?
Swaruu (9): na Ziemi nazywają to ciałem eterycznym i ciałem astralnym i tak dalej. To po prostu wszystko sprawia, że ty Gosia koncentrujesz się na sobie jako materialnej kobiecie. Z drugiej strony, narzucasz energię niezbędną do zamanifestowania materii za pomocą tego co opisano w mechanice manifestacji.
Gosia: tak, poczułam ten wzorzec, który wykracza poza idee Gosi jako osoby materialnej. Ale czułam, że za tym też coś jest!
Swaruu (9): tak, to Ty, Gosia, ale bardziej rozszerzona ty. Twoje “Wyższe Ja” lub jakkolwiek chcesz to nazwać. Mam tendencję do trzymania się z dala od “New Age”, ponieważ pomaga to tylko zdyskredytować to czym chcę się podzielić.
Gosia: ale co to jest? Ktoś zamanifestował ten szablon, wzór, na którym mogła być odciśnięta moja materialna Gosia. Kto zakodował ten wzór, aby Gosia zamanifestowała się po stronie materialnej i astralnej itp.?
Swaruu (9): tak, to ty, jako w TOBIE. Jesteś świadoma tylko niewielkiej części tego kim jesteś jako całość. W ten sam sposób przez większość czasu nie pamiętasz swoich snów. Ale wiesz, że je miałaś. Ten mechanizm zapominania o snach jest niczym innym jak “zasłoną zapomnienia” wcielenia na Ziemi. Możesz zobaczyć jak to działa na tym przykładzie.
Jesteś wynikiem sumy własnych myśli i idei. I… nie ma czegoś takiego jak materialna Gosia. To tylko więcej idei. Nie ma materii, tylko idea, że istnieje. To tylko energia potencjalna, a twój umysł i twoja świadomość nadają temu formę i strukturę. Nie możesz zobaczyć tego co jest przed tobą, ponieważ nie jesteś przygotowana aby to zrozumieć lub postrzegać, w taki sam sposób w jaki porcelanowy kubek nie ma znaczenia ani wartości dla mrówki, ponieważ nie jest w jej rzeczywistości… to tylko “amorficzna przeszkoda”. Tylko twój umysł i twoje wcześniejsze doświadczenie sprawiają, że energia potencjalna tworzy “kubek” w twojej głowie i wszystko co jest związane z tą koncepcją.
Gosia: to niesamowite. Czuć się jak istota odciśnięta po tej “materialnej” stronie, odbicie wzoru/szablonu, a także czuć siebie ponad tym, czuć samo pole kodujące ciebie, abyś mogła postrzegać siebie fizycznie. To niesamowite być wszędzie na raz. Postrzegać siebie ze wszystkich stron naraz. Jest to intensywne.
Swaruu (9): dlatego nie ma czasu… nie ma śmierci. To tylko twoja intencja aby formować… twoja postrzegana część materialna, która się kończy.
Kiedy wchodzisz w fizyczność z pełną świadomością tego czym byłaś powyżej w wyższych gęstościach, wtedy postrzegasz siebie bardziej i wiesz, że jesteś czymś więcej niż tylko ciałem, którym również jesteś i jest ono również częścią ciebie… ale w końcu uzyskujesz dostęp do informacji od swoich bardziej rozbudowanych odpowiedników, które ostatecznie są tylko fragmentami całości, którą jesteś, jako całkowita zjednoczona całość.
2019
Gosia: ale teraz, jak wyglądałaby nasza sytuacja teraz, ludzi… gdybyś tego nie zrobiła? Było warto? Bo jeśli nawet ty robiąca to wszystko nie byłaś w stanie wyzwolić ludzi, co ja mogę naprawdę zrobić?
Swaruu (9): Oto moja odpowiedź: częścią natury tego świata 3W jest to, że cokolwiek robisz, zawsze otrzymujesz odwrotną reakcję. To jest część dualizmu! Nieuniknione akcja / reakcja. Ale dotyczy to nie tylko rzeczy fizycznych, ale także działań, postaw i istot. Tak więc, jeśli cofniesz się w czasie z wysoką wiedzą, czasową technologią, z doskonale dobrymi intencjami, nieubłaganie spowodujesz, że zamanifestuje się tam coś przeciwnego.
Więc rodzi się Superman, który może pomóc tak wielu ludziom… a Lex Luther manifestuje się aby mu przeciwdziałać! Równowaga to dwoistość. Więc cokolwiek ja lub ktokolwiek inny, cokolwiek zrobimy, ktoś zrobi coś przeciwnego, aby przywrócić równowagę w Matrixie. Ty i Robert umieszczacie moje filmy w Internecie… a wkrótce potem ktokolwiek inny pojawia się aby zdyskredytować to wszystko! Zawsze to samo! Zawsze!
Gosia: Więc? O co chodzi? Czy nie lepiej zrobić to co Federacja zrobiła z Centauri? Zostali wyzwoleni w pełnej operacji wojskowej.
Swaruu (9): problemem jest mentalność ludzi, mieszkańców! Alfa byli wyraźnie trzymani w klatkach, niewiele do zrobienia z ich perspektywy, więc operacja wojskowa jest uważana za dobrą opcję, ale na Ziemi ludzie chcą tego doświadczenia! Muszą oni zmienić swoją mentalność zanim my będziemy mogli wejść w sposób militarny, albo inaczej… po prostu wrócą do tworzenia tego samego świata.
A w przypadku Centauri była to wojna, a wojna powoduje niepożądane fale w całym świecie, powodując większą niechęć wśród dotkniętych gatunków. To tylko powoduje więcej cierpienia i więcej problemów, więcej wojny!
Jest tylko jeden sposób. Każda osoba powinna zmienić się w środku. Być odpowiedzialny za ich świat i to co każdy z nich powoduje w nim! To właśnie wymyka się ludziom. Wszyscy myślą, że to co robią nie wystarczy, że powinni zrobić więcej, wszystko co mogliby zrobić poza pracą nad sobą jest daremne!
Gosia: Ze wszystkimi skokami w czasie, które wykonałaś, czujesz, że pomogłaś? Czy widziałaś zmiany w ludzkiej świadomości?
Swaruu (9): Tak! Ale dzięki temu stworzyłam też coś przeciwnego!
Gosia: czy byłoby gorzej gdybyś nie pomogła?
Swaruu (9): byłoby tak samo.
Muszę powiedzieć więcej w tym momencie. Istotne i ważne, ponieważ prowadzi nas do przyczyny wtorkowej Rady.
Jak powiedziałam powyżej, tworzysz tam coś przeciwnego, cokolwiek robisz! Dla każdego Supermana jest Lex Luther, dla każdego Batmana jest Joker. Wszystko co zrobiłam, wszystko co tak bardzo starałam się osiągnąć, zawsze było wykolejone przez moje przeciwieństwo! To nie jest żart, i to jest bolesne.
Gosia: cokolwiek robimy, tworzy to coś przeciwnego i tak naprawdę nic nie robi. Z Twojego doświadczenia, to dlaczego ja robię to co robię? I proszę, nie odpowiadaj tak jak wiem, że odpowiesz. To jest nasza rola w naszej grze. Naprawdę… jeśli to nic nie robi, a jeśli nawet nie mogłaś osiągnąć tak wiele, może lepiej dla mnie jest spakować się? Mam coś do zrobienia. Eksplorować Układ Słoneczny i nie tylko, podróżować moim statkiem, odkrywać nieznane itp.
Swaruu (9): ponieważ jak każdy inny powinien robić, możesz robić tylko to co możesz. Musisz podążać własną ścieżką! Zdecyduj co należy zrobić! I lekceważ wszystkie inne rzeczy, które nie są pod twoją kontrolą. Dlatego już nie skaczę w czasie! Bo muszę podążać swoją ścieżką!
Jeśli czujesz, że chcesz pomóc, to pomóż, to jest to co ja też robię. Musimy skoncentrować się na tym kim jesteśmy, a nie na tym co przeciwne tworzymy! Ale nie zawsze możemy zobaczyć te przeciwieństwa. Widzimy to co chcemy zobaczyć i to jest ważne. To nasza percepcja. Więc jeśli chcemy zobaczyć, że pomagamy, to widzimy! W końcu to jest twoja ścieżka do naśladowania, aby to wszystko zrozumieć, daremna, a jednocześnie właściwa rzecz do zrobienia!
Gosia: to prawie sprawia, że czuję się jakbym została wstawiony do tego 3W – 5W, aby zagrać i wykonać część mojego aspektu równoważenia. “Dobroć”, “pomaganie”.
Swaruu (9): Tak!
Gosia: jakby to nie było coś co robię. Ale coś czym jestem.
Swaruu (9): Tak!
Gosia: I nie mogę pomagać, albo nie robię. To jest coś czym jestem.
Swaruu (9): Dokładnie!
Gosia: też to czujesz?
Swaruu (9): oznacza to, że jesteś dokładnie tym kim i jaka powinnaś być! I tak, czuję się dokładnie tak samo jak ty! Więc bądź z siebie dumna, bo powinnaś!
Gosia: bycie mną, realizując siebie z wyższego miejsca… moja wyższa płaszczyzna jest moją intencją, a cała moja sytuacja 3 – 5W jest generowaną częstotliwością. Nie ma oporu. Jestem tylko moim własnym planem z góry w wykonaniu.
Ale wtedy, chociaż to wiem, odkrywanie, że nawet bycie mną nie pomaga zbytnio temu światu, to dziwne smutne uczucie. To tak jakbym musiała być sobą bez względu na wszystko, ale wtedy świat i tak robi to czego chce. Więc to satysfakcjonujące uczucie, ale także frustrujące.
Swaruu (9): czuję to samo! Ale to też wyzwala! Oznacza to, że liczy się bycie tym kim jesteś! A jeśli ta walka, jakkolwiek możemy, jest tym kim jesteśmy, to nie mamy wyboru. Nie ma wyboru < – – – ponieważ w chwili gdy zdecydujemy się robić inne, będzie to również to kim jesteśmy! Więc jest to nieuniknione!
Gosia: Tak. Czuję, że nie mam wyboru.
Swaruu (9): Nie masz! Ja też nie!
Gosia: Dziwne. Kim jesteśmy? Może jesteśmy na jakimś zdalnym sterowaniu… kogoś innego z góry. Chyba nas samych.
Swaruu (9): W całym moim doświadczeniu, z tymi wszystkimi skokami w czasie, widziałam, że nie byłam żadnym z tych wszystkich awatarów, w tym Swaruu. Nie wiem kim naprawdę jestem!
Gosia: Tak! Czuję to samo. Nawet Káal’el tak powiedział. To, że nie posiadanie jednej prawdziwej tożsamości staje się jego tożsamością. Jaźń wolna od tożsamości.
Swaruu (9): dobrze powiedziane! Czuję to samo!
2020
Yazhi: ty lub my uważamy, że coś jest nie tak z Ziemią. Naprawdę? A może to my jesteśmy w miejscu, które nie jest dla nas odpowiednie?
Robert: problem polega na tym, że ludzkość nie wie, że jest więcej opcji niż tylko ta, w której się znajdujemy.
Gosia: złe jest to co robią kontrolerzy, uzurpując sobie władzę nad innymi rasami i duszami, niezależnie od tego czy one wiedzą w co się pakują, czy nie.
Yazhi: Tak. Ale dlaczego to robią? Ponieważ istnienie kontrolerów jest jedynym sposobem na wywołanie egzystencjalnej dynamiki, takiej jak ta, którą macie na Ziemi. I, jak powiedziałyśmy powyżej, to jest to co ludzie jako zbiorowość pragną. I tak jest, inaczej Ziemia nie byłaby taka.
Brak świadomości jest częścią doświadczenia. Nic nie wiedzą. Muszą uczyć się wszystkiego od podstaw, od początku. Ale pytanie brzmi: po co się wtrącać? (znam już odpowiedź).
Robert: musimy się wtrącać, ponieważ coraz więcej regresywnych ras powstrzymuje naturalne wznoszenie się tej planety.
Gosia: bo naszą rolą jest pomagać i prowadzić, uczyć. I ponieważ intuicyjnie słuchamy dusz gwiezdnych nasion, które są “uwięzione” i naprawdę chcą wyjść z tego doświadczenia.
Yazhi: I ponieważ doświadczenie Ziemi lub dla Ziemi nie kończy się tam. Wpływa na inne życia i inne światy poza Ziemią. Pomaganie jest częścią tego czego chcemy doświadczyć jako konsekwencja tego jaka jest Ziemia, z naszej perspektywy.
Gosia: To nie tylko kontrolerzy wytworzyli dynamikę Ziemi. To głównie ze względu na pasy 3W, które zostały wprowadzone.
Yazhi: OK, a kto umieścił te pasy?
Gosia: Federacja. Pierwsi Liryjczycy tego nie chcieli. 3W został sztucznie narzucony. Nie wiem w jakim stopniu zdawali sobie sprawę, że stanie się to z ich eterycznej strony.
Yazhi: byli świadomi. Wiedzieli, że tak się stanie i chcieli tego doświadczenia. Gdy tylko naprawdę zmęczą się tym doświadczeniem, odejdą. Tylko ich własny umysł ich więzi. Z lub bez kontroli umysłu negatywnych.
Gosia: więc z twojej perspektywy, wiedząc o tym wszystkim, dlaczego chcesz pomóc?
Yazhi: ponieważ to jest nasza dynamika gry lub rola w istnieniu. Ponieważ wiem, że po tym wszystkim czego tam doświadczacie, będziecie się rozwijać. Aby użyć terminu, ponieważ nie zgadzam się z tym. Jesteście już dorośli. Ale chodzi mi o to, że skończą z tymi samymi wnioskami, które my mamy tutaj. I dlaczego pomaganie i ingerowanie z mojego punktu widzenia jest nieistotne, ponieważ z szerszej perspektywy jest to częścią tej samej wielkiej kosmicznej gry.
Widzę jedno i drugie. Że ludzie nie są winni za nic, a jednocześnie to oni powodują wszystko. Oba i nie kolidują ze sobą. Zmień własną mentalność z osobistego i indywidualnego punktu widzenia, a zmienisz kolektywne linie czasowe.
Tak jak istnieją negatywni, którzy odgrywają rolę w manifestowaniu ludziom dokładnie tego czego chcą jako kolektyw, tak też ci, którzy pomagają są częścią tej samej dynamiki, która kształtuje wszystko co ma związek z Ziemią (i resztą wszechświata).
Gosia: tak, czuję, że pomaganie jest częścią mojej istoty. Ale nie wiem w jakim stopniu jest to rola, którą sobie z góry wyznaczyłam aby tego doświadczyć, czy też jest to naprawdę część mojej istoty. Lub oba.
Yazhi: Jaka jest różnica?
Gosia: tak się zastanawiam, czy jest. Nie sądzę, że ostatecznie jest.
Yazhi: jeśli to sprawia, że jesteś szczęśliwa, jeśli sprawia, że czujesz się użyteczna i spełniasz swój cel w życiu, to jest to twój egzystencjalny cel.
Gosia: czy to cię uszczęśliwia?
Yazhi: tak, hihihi. Frustracja jest konsekwencją niespełnionych oczekiwań. Nie mam oczekiwań, po prostu robię to co robię, najlepiej jak potrafię. I jestem zadowolona z wyników. Nawet tych negatywnych. Mam tylko miłość do ludzi.
2020
Gosia: jeśli żyjemy we śnie, dlaczego zawsze budzimy się do tego samego ciała i punktu świadomości?
Yazhi: bo to jest sen.
Gosia: ale dlaczego nie śnić gdzie indziej… jako Francine w Rzymie?
Yazhi: i wiedziałam, że to powiesz, zapytasz o to dokładnie. Ale jest krótki, bardzo krótki – sen. Możesz być Francine w Rzymie.
Gosia: ale potem wracam do Gosi, znowu.
Yazhi: ponieważ do tego jesteś przyzwyczajona. Ale zawsze możesz być Francine. Z miejsca, w którym przebywam, możesz być kimkolwiek. Albo to właśnie czuję.
Gosia: I nie wracać do Gosi?
Yazhi: I nie wracać do Gosi. Wracasz, bo czujesz się tam komfortowo. Gosia jest tylko w twoim umyśle.
Gosia: Gosia pozostanie wtedy pusta? A może po prostu umrze we śnie?
Yazhi: po prostu przestaje istnieć. Teraz jesteś Francine. Musisz otworzyć kwiaciarnię przed 9 rano. Spałaś. Spóźniłaś się. Śniło ci się, że jesteś Polką rozmawiającą z ET. Już nie istnieje dla Ciebie. To był sen. Nie możesz nawet szukać Gosi jeśli nie opanujesz astralu. Mieszka ona w lustrze, obrót światła… od Ciebie.
Ale zapominasz o Gosi. Martwisz się o swój czynsz. Jesteś winna pieniądze ogrodnikom. Musisz iść na lekcje angielskiego. Frustrujące dla Ciebie, ponieważ spędziłaś sześć miesięcy na nauce angielskiego. A wszystko co możesz powiedzieć, to to, że pojechałaś do LA na czas twoich wakacji. Z okropnym włoskim akcentem.
Opanuj astral, a przestaniesz zapominać. Staniesz się Francine, i Gosią, i Swaruu, i kotem nieopodal. Staje się oczywiste, że zapominasz, ponieważ chcesz zapomnieć. Jako niewiedza większości rzeczy, a tylko nielicznych, dziurka od klucza wiedzy… to właśnie definiuje cię jako Francine. To czego nie wiesz definiuje cię tak samo jak to co wiesz.
Im więcej wiesz, tym mniej jesteś zlokalizowana i skupiona… stajesz się bardziej kosmiczna. Ciało w lokalności staje się mniej istotne. Kogo obchodzi jak dziś siebie nazwiesz! Jesteś wszystkim. Wszystkimi. Nie jesteś ani martwa, ani żywa, po prostu jesteś. Dualizm przestaje istnieć. To wszystko to i tak ty. Jesteś wolna.
2020
Gosia: jakie są cele tych, którzy prowadzą z góry? Celem Federacji jest bycie mentorami rasy ludzkiej, aby została “wprowadzona” (ponownie wprowadzona) do międzygwiezdnej egzystencji? Jaki jest cel tego wszystkiego… dla ras od 6-7W? Jaki jest ich cel w tym wszystkim?
Yazhi: Jedność. Powrót do źródła jako wszystkie umysły, wszystkie świadomości, chcą przede wszystkim jednej rzeczy… poszerzyć, wiedzieć, szukać kim są i gdzie należą w tej gigantycznej kosmicznej przygodzie. Pragnienie by wiedzieć!
Szukają tego czego nigdzie nie mogą znaleźć, a wielu to wie, ale nadal szukają. To co chcą znaleźć, to oni sami. Ale nigdy się nie znajdą, ponieważ nie mogą siebie dostrzec. Próbują więc zrozumieć własne cienie. Kreacje.
Jeśli chodzi o Federację z Ziemią, jako cel… to czego wszyscy chcemy i czego wszyscy szukamy u ludzkości, to narodziny nowego gatunku. Obie jesteśmy tutaj aby wykonywać swoją pracę. Jesteśmy częścią tego wszystkiego. To gdzie przebywa twoje ciało fizyczne nie ma znaczenia. Wiesz o tym! Liczy się to kim jesteś w środku, gwiezdne nasiono z wyższych sfer!
Nie znam różnicy między czymś co sobie wyobraziłam, a czymś co się wydarzyło (brzmi niebezpiecznie). To jest to do czego trenują ludzie, aby myśleć, tym samym manifestować. Aby kontrolować Prawo Luster. Aby zamanifestować swoje pragnienia.
Gosia: Dlaczego my z wyższej płaszczyzny, gdzie nie ma potrzeby niczego… po prostu bycie, zintegrowanymi, dbamy o “rodzenie” nowych gatunków w królestwie 3W-5W? Dlaczego jesteśmy tak zaangażowani? Dlaczego po prostu spokojnie nie zajmujemy się naszymi sprawami?
Yazhi: ponieważ z góry to nasza sprawa. Wybór.
Gosia: Dlaczego? Dlaczego to wybieramy?
Yazhi: ponieważ to pomaga nam się rozwijać, uczyć, być bardziej świadomymi. Zrozumieć więcej. Przybliża nas to do tego kim jesteśmy.
Gosia: dlaczego musimy się rozwijać?
Yazhi: Ponieważ… jesteśmy chciwi.
Gosia: ale już tam jesteśmy zintegrowani. Jesteśmy bliżej Źródła niż kiedykolwiek.
Yazhi: Podobnie jak Źródło, które jest wszystko, Źródło jest kompletne, jednak musi zostać podzielone aby mieć jeszcze więcej.
Gosia: dlaczego robienie rzeczy w 5W przybliża nas do tego kim jesteśmy?
Yazhi: Aby nadal zadawać pytania. Ponieważ jeśli jesteśmy wszystkim, nie ma kontrastu. A bez kontrastu nie możemy być. Jesteś, ponieważ również rozumiesz kim nie jesteś < – – – jedynym sposobem na bycie “kimś” jest iluzja separacji. Oni kontra ty.
Gosia: więc przychodzimy do 5W, abyśmy mogli znów być całością powyżej. Zwariowaliśmy? Po co kręcić się w kółko? Ścigamy własny ogon. Widzę tylko kręgi. Krążę, Yazhi!
Yazhi: Dlaczego? Aby być siostro, być. Rzeczywiście jesteśmy! Ale to jest zabawne! Zapytaj każdego szczeniaka, powie, że to zabawne!
Wszystko sprowadza się do tego co już powiedziałyśmy. To dlatego, że tacy jesteśmy!
Gosia: dlaczego nie możemy być spokojni?
Yazhi: nie musisz krążyć. Jak powiedziałam, to jest wybór. Nie ruszaj się, ale nie ma wzrostu. Więc po chwili szukasz przygody. A potem miałaś już dość, więc znowu chcesz spokoju.
Gosia: ale nie potrzebuję wzrostu w bezruchu. Jestem wszystkim kim kiedykolwiek muszę być.
Yazhi: jednak, aby być, musisz zrozumieć co nie jest tobą. A to zrozumienie jest tym czego szukasz. Ale aby móc to w pełni zrozumieć, musisz wiedzieć jak to jest nie być powyżej 5W.
Powodem, dla którego tęsknisz za wyższymi królestwami jest to, że postrzegasz to co nie jest wyższymi królestwami. Więc doceniasz je bardziej, ponieważ znasz kontrast, co nie jest wyższym królestwem.
Gosia: szybkie pytanie. Czy w wyższych gęstościach jesteś tylko istotą energetyczną, czy możesz mieć ciało i zmysły? Lub, jeśli możesz, to kiedy wejdziesz w 5W? A może możesz chwilowo doświadczyć zmysłów i ciała powyżej tak zwanego 5W?
Yazhi: im wyższe królestwo, tym bardziej możesz być. To staje się wyborem, aby być, wyrazić siebie jako… kogokolwiek lub cokolwiek. Tak więc, z wyższych sfer możesz być kimkolwiek. Dlatego mówię, że z wyższych sfer, jeśli potrafią zamanifestować statek samą myślą, nie potrzebują statku! Mogą zamanifestować statek dla obserwatorów w niższych królestwach, aby mieli z nimi coś do odniesienia do nich. Bo gdyby nie to, nie byłoby żadnego punktu porównania ani zrozumienia między obydwoma stworzeniami w różnych królestwach. A z wyższych sfer rozumiesz potrzeby tych z niższych sfer.
Źródło: https://www.swaruu.org/transcripts/swaruu-of-erra-and-yazhi-swaruu-metaphysical-chats