Swaruu z Erry była młodą pozaziemską damą z Tajgety w Plejadach, która od grudnia 2017 do kwietnia 2020 roku była w pisemnym, na żywo i prawie codziennym kontakcie internetowym z nami, Robertem i Gosią. Była w komunikacji z nami a także z innymi ludźmi, bezpośrednio z orbity ziemskiej. Przy pierwszym kontakcie miała 17 lat. Już jej tam nie ma.
Od 2008 roku załoga Tajgety kontaktowała się z setkami ludzi na Ziemi w ramach oficjalnego programu “Pierwszy Kontakt”. Program już nie funkcjonuje. Jednak załoga Tajgetan i Swaruńczycy nadal utrzymują kontakt z nami, Robertem i Gosią oraz kilkoma innymi osobami, przekazując wiele aktualnych, duchowych, historycznych, naukowych i technologicznych informacji i podtrzymując przyjaźń.
INFORMACJE NIE SĄ CHANELOWANE
Po raz pierwszy w historii rasa pozaziemska dzieli się bezpośrednio tak ogromną ilością informacji. Nadszedł czas abyśmy się obudzili i dowiedzieli się więcej o otaczającej nas rzeczywistości!
Autor: Cosmic Agency (Agencja Kosmiczna), Gosia
Opublikowano 26 kwietnia 2019
Rashell: przed kontynuowaniem muszę powiedzieć, że nie mam szczegółowych informacji o Ziemi z perspektywy powierzchni, które ma Swaruu, ani nie mówię tak wieloma językami. Nie mam też tej samej rozszerzonej perspektywy świata astralnego co ona, ale mam własne doświadczenie. I jestem otwarta na to czego potrzebujesz i nie potrzebujesz. Moja obecna załoga nie jest wykwalifikowana. Oni nie mówią w żadnym języku lub niewielu mówi. Nie jest to zainteresowanie ani cel tego konkretnego statku.
Gosia: Swaruu powiedziała nam, że jesteś jej mentorem. Mówiła o tobie bardzo dobrze.
Rashell: Tak, byłam jej nauczycielem i instruktorem. Ale teraz ja jestem jej studentką. I jeszcze jedna rzecz, którą chcę wyjaśnić. Swaruu powiedziała, że nie reprezentuje Tajgety, a tym bardziej Federacji, i że reprezentuje tylko siebie. U mnie jest odwrotnie. Oficjalnie reprezentuję tu Tajgetę jako członek Wysokiej Rady Tajgety, a także jako przedstawiciel Tajgety przed Federacją również ją reprezentuję. To jest dokładnie moja praca i moja rola tutaj. Możescie zinterpretować moje stanowisko z ludzką terminologią jako ambasadora. Ambasador pomiędzy rasą i cywilizacją Tajgety i innymi rasami obecnymi tutaj. Także ambasador pomiędzy Tajgetą a Ziemią.
Gosia: Ok, i pytanie. Jeśli reprezentujesz Federację, a to było przeciwko ujawnieniu, w które Swaruu była zaangażowana… jak to cię teraz pozycjonuje?
Rashell: Głównie z powodu mojej presji Federacja oficjalnie popiera Swaruu i jej pracę.
Gosia: filmiki, które ludzie wrzucają z prośbami o pomoc do Federacji i życzliwych ras… czy to przydatne? Swaruu powiedziała, że tak, bardzo. Biorą je pod uwagę?
Rashell: To bardzo pomaga, bo nie tylko Federacja słucha. Również inne pozytywne grupy, takie jak Sojusz Sfer, Rada 5, Rada 9, m.in.
Gosia: czym jest Rada 5 i 9? To dla mnie nowość. Myślałam, że są tylko dwie frakcje. Federacja i Sfery.
Rashell: O nie, jest tak wiele frakcji, że nie da się ich zrozumieć, wystarczy wiedzieć czy są pozytywne, czy nie. Jest to znane tylko z ich częstotliwości. Te dwie, o których wspomniałaś są największe, ale jest ich więcej.
Robert: czy ziemscy Agartanie odgrywają w tym wszystkim jakąś rolę?
Rashell: Agarta jest oficjalnie częścią Federacji. To co się z nimi dzieje, to to, że mają tak wiele problemów jako rasa, że nie pracują już jako członkowie. Są oni częścią problemu do rozwiązania na Ziemi.
Gosia: Rozumiem. Podoba Ci się ten post? To musi być dość trudne.
Rashell: Tak, to wymagająca pozycja. Dość frustrujące wiele razy, ponieważ interakcja między różnymi rasami jest bardzo skomplikowana. Tylko dlatego, że są pozytywne rasy nie oznacza, że zawsze dobrze się dogadują, ponieważ istnieją nieporozumienia. Najbardziej powtarzające się są między rasami nazywanymi zimnymi i logicznymi a emocjonalnymi temperamentnymi. To dyplomatyczny koszmar.
Gosia: Rozumiem. Rashell wykorzystując czas, w którym jesteś teraz z nami… w którym roku przybyliście dokładnie jako Tajgetanie? 1952 tak? I DLACZEGO? Co spowodowało wasze przybycie w tym roku? I czy byłaś już obecna na tej wyprawie?
Rashell: Na orbitę Ziemi przybyłam w 1952 roku w ramach pierwszej ekspedycji Tajgety jako reakcja na próby atomowe i kampanię Federacji i jej przyjaciół zestrzelonych w tych latach i wcześniej. Byłam członkiem załogi pierwszego dużego statku jako doradca. To była moja pierwsza wyprawa na Ziemię. Ale miałam doświadczenie gdzie indziej.
Gosia: statki zostały zestrzelone? Możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
Rashell: Dwa statki Roswell i Aztec są nagłośnione, ale w latach 4 -tych do 70-tych około 40 statków o różnym pochodzeniu zostało zestrzelonych. Żaden z Tajgety.
Gosia: kto je zestrzelił??
Rashell: Statki, podobnie jak dwa z “Roswell”, zostały zestrzelone przy użyciu ukierunkowanych mikrofal pochodzących z radarów wojskowych. To całkowicie celowo. Energia mikrofalowa zakłóca czujniki niektórych statków oślepiając ich komputery. Nie pozwala im to poznać dokładnej częstotliwości przepływu grawitacyjnego, w którym znajduje się statek. Powodując błędy w systemach redukcji grawitacji. Skutkuje to awariami. Statki te zostały w większości zestrzelone przez Amerykanów i ich sojuszników, ale później także przez Rosjan.
Robert: Na tych statkach było wiele ofiar istot pozaziemskich. Celem było odzyskanie technologii ET.
Rashell: Zgadza się.
Gosia: ale czy te statki ET nie były na to przygotowane i nie miały systemu ochrony, żeby do tego nie doszło? Nie miały jakiegoś systemu alarmowego?
Rashell: Teraz już tak. Ale wtedy tego nie miały. Albo nie wszystkie rasy. Tajgeta tak, mieliśmy. Ale statki Tajgeta, w przeciwieństwie do tych używanych przez wiele innych ras, mają wiele trybów lub systemów napędowych. Jeśli jeden zawiedzie, inny wchodzi. Dwa statki Zeta Reticuli zestrzelone np. w Roswell działały jedynie z napędem manipulacyjnym i grawitacyjnym.
Gosia: mówiłaś, że to Rosjanie i Amerykanie je zestrzelili. Ale to byli Rosjanie i Amerykanie w tym sensie, że to był Kabał? Reptylianie? Czy czyści ludzie?
Rashell: To kabał. Działał także z Rosji. Zimna wojna została sfabrykowana. Kontrolowali obie strony.
Robert: Chcesz powiedzieć, że ci ET myśleli, że na Ziemi wszyscy jesteśmy świętymi?
Rashell: Nie ma świętych, nie ma mowy. Raczej uważali, że ludzie są bardziej prymitywni. Technicznie rzecz biorąc.
Gosia: Zeta Reticuli wow. Z tego co rozumiem, są to istoty, które straciły połączenie ze Źródłem i miały jakiś zły plan dla ludzi. Gdzieś to czytałam.
Rashell: Obawiam się, że to nieprawda. W każdym razie odnosiłoby się to do Szarych z Oriona, a nie do Reticuli. I każdy ma związek ze Źródłem. Źródło rozumie zarówno pozytywne jak i negatywne, ponieważ nie ocenia, po prostu jest. Osądzanie jest tylko cechą wcielonych istot z ograniczonymi punktami uwagi. (To słowa Swaruu). Zeta Reticuli to mali pozytywni Szarzy, których wielu nazywa ogrodnikami.
Gosia: Zeta Reticuli to ogrodnicy? Tak dla wyjaśnienia.
Rashell: Między innymi tak. Głównie Zeta. Z Oriona są negatywni. Zeta Reticuli to pozytywni ogrodnicy, których misją jest dbanie o biologię planety lub planet. Ogrodnicy, wszyscy są pozytywni. Można powiedzieć, że pracują dla Źródła. Tylko w dzisiejszych czasach Orion bardzo się zmienił i teraz są bardzo pozytywni. Ale to przejście wyklucza Szarych. Nazywani są Maitré i są znani jako Wysocy Szarzy. Uważa się, że były one biologicznym tworem reptylian z Oriona. Muszę również powiedzieć, że istnieje co najmniej 165 różnych ras lub rodzajów Szarych.
Robert: Maitre są na Marsie.
Rashell: Racja. Zdominowały one 1/3 Marsa. I są na Ziemi w podziemiach. Współpracują z reptylianami i Kabałem.
Robert: Rashell, według twoich negocjacji z rządem USA, kto jest nad piramidą?
Rashell: w tej chwili nie uważam za stosowne publikowanie tych informacji.
Robert: Rozumiem, dzięki Rashell. Ziemia jest zdominowana przez te rasy. Czy istnieje jakiś rodzaj Traktatu, dla którego Ziemia straciła całą swoją suwerenność?
Rashell: Istnieje wiele traktatów, niektóre mają tysiące lat. Nowe traktaty zostały zawarte w latach 30-tych przez nazistowskie Niemcy, a w latach 50-tych przez Amerykanów (również pod kontrolą nazistów). W latach 50-tych Eisenhower zawarł traktat o wymianie technologii za wolność eksploatacji ludzkiej populacji, porwań i eksperymentów między innymi.
Robert: to znaczy, że Eisenhower był częścią Kabała?
Rashell: Szczerze mówiąc, nadal nie rozumiemy jego roli w Kabale. Ponieważ z jednej strony wydaje się być z nimi w środku, ale z drugiej strony, wydaje się również, że zaalarmował ludność i rząd o problemach i zagrożeniach kabała. Tak, to on zawarł ten traktat, chociaż naziści również zrobili to do 1937 roku.
Gosia: no, jeśli podpisał ten traktat… nie ma na to wymówki.
Rashell: Tak, niestety, to on to zaakceptował. W tym momencie, jak chcesz iść do przodu z tematem?
Gosia: cóż, moglibyśmy zapytać Cię o coś więcej… Wolałabym zapytać o aktualną sytuację związaną z wyzwoleniem Ziemi. Bo Eisenhower to w pewnym sensie przeszłość. Może porozmawiamy o tym później.
Rashell: Ok, chociaż wszystko jest ze sobą nierozerwalnie związane.
Gosia: w tym przypadku proszę wyjaśnij tę relację. Niewiele rozumiem z polityki… i jestem pewna, że to jest powód, dla którego nie widzę powiązań między rzeczami tak jak ty widzisz.
Rashell: W porządku. Idźmy krok po kroku, w częściach.
Gosia: no dobra. Wróćmy do początku. Przed Eisenhowerem. Przybyłaś w 1952 roku. I co się stało? Jakie było twoje odkrycie i jak oceniłaś sytuację na Ziemi?
Rashell: W tym czasie otrzymano alarm od całej Federacji z powodu tego co wydarzyło się po II wojnie światowej, a konkretnie z powodu detonacji broni jądrowej. Wiadomo, że detonacja jądrowa przechodzi lub wpływa na kilka wymiarów egzystencjalnych lub płaszczyzn w tym samym czasie. Nazywany jest tutaj “skalarem”, ale może różnić się znaczeniem na Ziemi.
Rasy, które są najbardziej podobne do rasy ludzkiej, zawsze były bliżej siebie, interweniowały bardziej niż te, które nie są. Dlatego to należało do Tajgety. Badaliśmy sytuację z orbity, próbowaliśmy wysłać dwie załogi statków myśliwskich “Sandclock” do lat 30-tych, aby odwrócić-zatrzymać rozwój nazistów, którzy wywołali II Wojnę Światową i rozwój broni jądrowej. Załoga Sandclock w latach 1952-1937 nawiązała kontakt z nazistami.
Gosia: podróż w czasie?
Rashell: Tak. Statki myśliwskie “SandClock” o zdolności podróży w czasie. Spójrz na ten film.
https://www.youtube.com/watch?v=3udiwFc2KVw to my.
Robert: Maria Orsich to Tajgetanka?
Rashell: Tak. Po raz kolejny prawdziwa historia została wypaczona i wydaje się, że współpracujemy z nimi, nazistami, kiedy staramy się odwrócić wydarzenia, staramy się zmienić historię.
Gosia: to rysunki czy zdjęcia?
Rashell: To rysunki ze zdjęć. Maria Orsich była w rzeczywistości Savią z Erry. Nie sądzę, że jestem na tych zdjęciach tam, chociaż byłam tam. Była przewodniczącą wyprawy. I tak, udało się zatrzymać postęp niemieckich badań nad bombą atomową. Rozwój nazistowskich laboratoriów ciężkiej wody został wstrzymany.
Gosia: czyli misja się powiodła? Swaruu zawsze powtarzała, że zbiorowej linii czasu nie można zmienić.
Rashell: Częściowo udana. Misja zakończyła się jedynie częściowym sukcesem i nie do końca udanym z powodów wyjaśnionych później przez Swaruu z Erry (również pilota myśliwca z kwalifikacjami “Sand Clock”-piaskowy zegar). Ale misja była konieczna. Konieczna była interwencja i infiltracja ówczesnego społeczeństwa niemieckiego. A z naszym wyglądem to nie było trudne.
Gosia: tylko ty czy wielu innych Tajgetan?
Rashell: Dwie załogi po 7 osób. W sumie 14. Dwa statki mężczyzn i kobiet.
Gosia: jak długo zostałaś? A 3W nie wpłynęło na Ciebie?
Rashell: Nie zostaliśmy dłużej niż dwa tygodnie i wracaliśmy tylko po to, żeby powrócić. 3W nas boli. Nie możemy być tam długo nie zachorowując.
Gosia: to musi być obrzydliwe i toksyczne być tutaj, prawda? Jak to jest być w 3W? Z 5W?
Rashell: Wszędzie jest strasznie. Czujesz się chora i powolna. Grawitacja jest bardzo silna i sprawia, że czujesz się bardzo słaba. Wszystko pachnie, wszystko wpływa na Ciebie. Energia jest bardzo niska. To jak chodzenie w wodzie do ud, chodzisz z trudem. Potrzebujesz dużo regeneracji i snu po byciu w 3W tylko przez krótki czas. I wpływa na Ciebie psychicznie. To przygnębiające. Obniża wibracje. Możesz zacząć manifestować negatywne rzeczy z tego powodu.
Robert: rytm historii bardzo by się zmienił bez twojej interwencji?
Rashell: Według Swaruu wynik byłby taki sam gdyby Niemcy mieli bombę jako pierwsi, ponieważ Niemcy przegrali wojnę, ale naziści wygrali. Wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych.
Gosia: Ok, a jak udało Ci się przeprowadzić tę interwencję pomimo wszystkich praw nieinterwencji? Co Federacja powiedziała w tej sprawie?
Rashell: Federacja zaakceptowała interwencję załóg “Sandclock” w latach 30-tych do 45, ponieważ była to tylko misja chirurgiczna. Prawne uzasadnienie interwencji opierało się na zaprzestaniu wykorzystywania energii jądrowej w ogóle, nie tylko do celów wojennych. To anulowało wiele podsekcji nieinterwencji i jest główną przyczyną masowego przybycia Federacji od roku 1952. Energia jądrowa w rękach ludzi jest podstawą tego co trzyma nas tutaj do tych dni.
Gosia: Ok, dziękuję. Chciałabym wiedzieć, czy możemy podzielić się tym wszystkim, Rashell?
Rashell: Nie ma za co. Tak, wszystko może być udostępniane, chyba że uzgodnimy inaczej w jednym lub innym temacie. Jeśli chcesz podzielić się tym kim jestem, muszę dać ci kolejną informację, która będzie dla Ciebie interesująca. Jestem pół Tajgetanką przez matkę i pół Antarianką przez ojca. Urodziłam się w Temmer, ale obie kultury są moje.
Gosia: Antarianka… jacy oni są? Jaka jest różnica między nimi a Tajgetanami?
Rashell: W przeciwieństwie do wielu innych ras, Antaria może rozmnażać się z Tajgetą, bardzo nieliczni potrafią. Jesteśmy zasadniczo tą samą rasą. Tylko Tajgetanie są w większości blond wyglądem i mają niebieskie lub zielone oczy. Antarianie mają zazwyczaj ciemne włosy, bardzo białą skórę i przeważnie zielone oczy. I wszystko co opisuje Tajgetę, odnosi się również do Antarii. Różnice są niewielkie. Dlatego są kompatybilni. Moje włosy są ciemnobrązowe, moja skóra jest biała, a moje oczy są zielone. Mam 160cm wzrostu, postrzegam siebie jako 25 letnią kobietę jako odniesienie. I urodziłam się w ziemski rok (obliczony) 20 maja 1832.
Gosia: jak miło, dużo identyfikuję się z ludźmi o białej skórze i ciemnych włosach, więcej niż z blondynami! Swaruu powiedziała nam, nie mówiąc tego otwarcie, że tutaj ludzie nie są zbyt przystojni.
Rashell: Twoje DNA nie jest w pełni aktywowane. Jesteś karykaturą swojej prawdziwej budowy ciała, która byłaby prawidłową interpretacją Twojej twórczej intencji jako duszy do wcielenia. Ponadto większość ludzi choruje i starzeje się tam w wyniku linearnego postrzegania czasu.
Gosia: Ha! Kroczymy karykaturami. Jaka szkoda. Jest jak jest. Ważne jest zaakceptowanie naszych niedociągnięć. Nie ma innego wyjścia. I wiedzieć, że jesteśmy czymś więcej. I że to tylko nasz tymczasowy Garnitur.
Rashell: Swaruu mówi, że to część doświadczenia, nauki, która pochodzi z bycia tam.
Gosia: tak, doświadczamy bycia brzydkimi i wadliwymi. Powiedziała, że to też dla kontrastu. Mieć doświadczenie, by potem stać się kompletnym.
Rashell: To prawda, tak.
Gosia: Rashell jak się czujesz rozmawiając z nami? Zmęczona? Swaruu męczy się czasami rozmawiając z wieloma ludźmi naraz.
Rashell: Nie. Jesteś bardzo miła. I czuję dużo znajomości. Wczoraj byłam spięta. Ale już nie.
Gosia: jak chcesz to zostawmy na dzisiaj. I bez obaw. Zawsze możesz podzielić się z nami wszystkim. Jesteśmy bardzo otwarci i tolerancyjni. I już nie denerwuję się rozmawiając z tobą. Czujemy się jakbyśmy rozmawiali z przyjacielem.
Rashell: Swaruu próbowała wszystkiego na raz i w większości się udało. Jak interakcja jednocześnie z 3 lub 4 różnymi osobami i robienie tego tylko jednym okiem!
Gosia: biedactwo. Do zobaczenia w niedzielę. Dzięki, że jesteś z nami. Miło się z tobą rozmawiało. Pa, Rashell!
Rashell: Wzajemnie. Odpocznij i dobranoc obojgu. Pa!